Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Otaku.pl

Opowiadanie

Moc i Magia

W Jamie Balthazara

Autor:Selena
Korekta:Mai_chan
Serie:Twórczość własna, Might & Magic
Gatunki:Fantasy, Baśń
Uwagi:Alternatywna rzeczywistość
Dodany:2006-11-21 12:31:21
Aktualizowany:2006-12-07 13:42:52


Poprzedni rozdziałNastępny rozdział

Z długich podróży w towarzystwie minotaura Daderossa, Victoria pamięta wiele opowieści, które mistrz karawany snuł przy dogasającym ognisku. Szczególnie jedna wbiła się jej w pamięć - o tym, jak minotaury niedawno wygrały wojnę przeciw lodowym olbrzymom z Vori. Rozumiejąc, że lud zdolny pokonać tak potężnego wroga musi być niezłomny, tak więc Victoria decyduje się odwiedzić stado Daderossa w jego podziemnym mieście na Splądrowanych Pustkowiach.

Lecz kiedy drużyna dociera do miasta minotaurów, okazuje się, że znacznie ucierpiało ono na skutek klęski żywiołowej. Wielka powódź zalała tunele i jaskinie. Co więcej, woda zablokowała niemal wszystkie przejścia prowadzące w głąb miasta.

"Musimy znaleźć sposób na osuszenie tuneli" - decyduje bohaterka - "Część stada mogła przeżyć i być może jest uwięziona wewnątrz."

Wchodząc do zalanych korytarzy drużyna odkrywa, że wody powodzi można odprowadzić na niższe poziomy miasta przez otwarcie wodoszczelnych grodzi oblężniczych stanowiących część fortyfikacji obronnych minotaurów. Nieustanne ataki wrogich trytonów, które zadomowiły się w jaskiniach, nie powstrzymały bohaterów przed wykonaniem zadania. Wreszcie znaleźli głęboki tunel wyjściowy, przez który udało się wypuścić resztę wody. Po jej odpłynięciu dały się słyszeć radosne głosy setek minotaurów. Przez wiele dni tkwiły uwięzione, a teraz odzyskały wolność.

Victori i jej towarzyszom podziękował osobiście sam Masul, wódz stada. "Ocaliliście mój lud od powolnej i strasznej śmierci. Na zawsze pozostaniemy wam wdzięczni. Co możemy dla was zrobić?" Victoria opowiedziała Masulowi o swoim celu wizyty. "Chcielibyście, by moje stado przyłączyło się do przymierza? Jak mogę wam odmówić? Nie dość, żę ocaliliście nas od pewnej śmierci, to jeszcze bardzo ucierpieliśmy od kataklizmu, który wymusił zawarcie sojuszu! Macie moje poparcie. Jak najszybciej wyruszę osobiście do Ravenshore, by zabrać miejsce w radzie przymierza."

Poprzedni rozdziałNastępny rozdział

Ostatnie 5 Komentarzy

  • Skomentuj
  • Pokaż komentarze do całego cyklu

Brak komentarzy.