Ja nie wiem, co to było. Tekst kompletnie pozbawiony sensu. Beznadziejne dialogi i tragicznie okrojona fabuła... Lupin całkowicie niekanoniczny. Wilkołak spokojnie biegający po szkole, po błoniach? hę?
Jedyną zaletą tego tworu jest brak błędów ortograficznych, bo interpunkcja również leży i kwiczy.
Oceniam na 2
Kurosuna : 2011-08-13 01:34:53 ...
Dno. Bez obrazy, ale to coś co ty nazwałaś Fikiem nadaje się co najwyżej do Onetu. Za dużo pominięć z kanonem. Treść.. Cóż. W połowie zaczęły mi się kleić oczy, tak nie zachęcające to było.
...
Ja nie wiem, co to było. Tekst kompletnie pozbawiony sensu. Beznadziejne dialogi i tragicznie okrojona fabuła... Lupin całkowicie niekanoniczny. Wilkołak spokojnie biegający po szkole, po błoniach? hę?
Jedyną zaletą tego tworu jest brak błędów ortograficznych, bo interpunkcja również leży i kwiczy.
Oceniam na 2
...
Dno. Bez obrazy, ale to coś co ty nazwałaś Fikiem nadaje się co najwyżej do Onetu. Za dużo pominięć z kanonem. Treść.. Cóż. W połowie zaczęły mi się kleić oczy, tak nie zachęcające to było.