Nie czytałam całego cyklu, tylko rozdział 28, bo szukałam fanficu o Oh!My goddess! I mogę powiedzieć tylko jedo: Beka z tego, ale pozytywnie. Mam tylko małe zastrzeżenia: Skuld potrafi tylko przenosić przedmioty bez ich dotykania, nie pracuje w Gorącej Lini Boginek ani tym bardziej w Centrum Pomocy Ziemi, bo mogą tam pracować tylko boginki z niograniczoną licencją. Ale jest fajnie!
Nie czytałam całego cyklu, tylko rozdział 28, bo szukałam fanficu o Oh!My goddess! I mogę powiedzieć tylko jedo: Beka z tego, ale pozytywnie. Mam tylko małe zastrzeżenia: Skuld potrafi tylko przenosić przedmioty bez ich dotykania, nie pracuje w Gorącej Lini Boginek ani tym bardziej w Centrum Pomocy Ziemi, bo mogą tam pracować tylko boginki z niograniczoną licencją. Ale jest fajnie!
Dziękuję. Niestety, jako tłumacz nie mam wpływu na ewentualne pomysły autora, a biorąc pod uwagę, że oavkę OMG widziałem ładnych kilka lat temu, takich detali już zwyczajnie nie pamiętam.
Lol
Nie czytałam całego cyklu, tylko rozdział 28, bo szukałam fanficu o Oh!My goddess! I mogę powiedzieć tylko jedo: Beka z tego, ale pozytywnie. Mam tylko małe zastrzeżenia: Skuld potrafi tylko przenosić przedmioty bez ich dotykania, nie pracuje w Gorącej Lini Boginek ani tym bardziej w Centrum Pomocy Ziemi, bo mogą tam pracować tylko boginki z niograniczoną licencją. Ale jest fajnie!
RE: Lol
Dziękuję. Niestety, jako tłumacz nie mam wpływu na ewentualne pomysły autora, a biorąc pod uwagę, że oavkę OMG widziałem ładnych kilka lat temu, takich detali już zwyczajnie nie pamiętam.