Nie lubię tej autorki. Książka miała być chyba kryminałem a la Chmielewska, ale zabrakło talentu i/lub pomysłu. Dobrnęłam do końca, i to tyle. Do tego homofobiczny wątek pseudo lesbijski, jako sposób bohaterki na podrywanie faceta, żałosne.
Nie lubię tej autorki. Książka miała być chyba kryminałem a la Chmielewska, ale zabrakło talentu i/lub pomysłu. Dobrnęłam do końca, i to tyle. Do tego homofobiczny wątek pseudo lesbijski, jako sposób bohaterki na podrywanie faceta, żałosne.