Menu nawigacyjne
Komentarze
Klucz niebieski
6. Strach, strach, strach… Rany boskie!
- <3 : Ri-chan : 2011-01-12 13:26:25
- [bez tytułu] : Socki : 2011-01-19 18:52:42
- luzne przemyslenia... : Kamenka : 2011-01-21 16:24:46
- żółwik : Ri-chan : 2011-01-21 20:08:30
- Ale.... : Socki : 2011-01-21 21:38:53
- takie tam.. : Kamenka : 2011-01-21 22:16:36
- A wogóle : Ri-chan : 2011-01-22 13:57:20
- [bez tytułu] : Kórczak : 2011-01-22 19:09:35
- U la la : Dorin : 2011-01-23 14:21:03
- Witam : Ri-chan : 2011-01-23 15:18:13
- [bez tytułu] : Kamenka : 2011-01-23 15:34:06
- Z nieśmiałą prośbą : Ri-chan : 2011-01-28 20:06:24
- Mam smoka i nie zawaham się go użyć!;P : Kamenka : 2011-02-06 13:33:03
- Już : Socki : 2011-02-08 15:29:12
- Czekam : Yuuki994 : 2016-08-10 23:00:07
- Byłam na urlopie : Socki : 2016-08-22 14:28:53
- Ejj : Yuuki994 : 2016-09-13 16:51:53
- :) : Socki : 2016-09-15 11:55:58
- :) : Yuuki994 : 2016-09-18 17:51:39
<3
Dobra ... najpierw się przywitam z Dorian :) Witam :)
Fajnie, że pomagasz normalnie pewnie miałabym jakieś obiekcje ale jeżeli to ma sprawić, że Klucz będzie dokończony :) Poza tym nie widać które fragmenty pisałaś ty a które Socki, chociaż po treści da się rozróżnić :)
Socki(ty leniuchu!) jak zwykle zachwycasz opisami i plastyką świata. Po raz kolejny powtórzę się- czuję się jakbym czytała opowiadanie.
A swoją drogą nieźle kombinujecie z Zelem i Liną...mam nadzieję, że nie zrobicie z tego jakiegoś rozwodu, czy coś? TO by było straszne... zwłaszcza, że Zel wcale do Liny nie pasuje.
Ah i widzę, że zaczyna się obiecany romas Xellos/Filia... chociaż dostrzegam wprawnym okiem fana sporo ingerencji Socki(zapewne), która stara się zrobić z tego... no właśnie co? Niech się w sobie zakochają i po sprawie! A tutaj Xellos oczywiście filozofie całą tworzy, Filia go niby spławia ale w stylu "czy oby nie za szybko uciekam?". Widać, że się garną do siebie ale nie! Trzeba życie im (i czytelnikom) utrudnić :) i wymyślić jakiegoś Zehira, jakieś oświadczyny, jakieś opory moralno, etniczno filozoficzne.
Nie mówię, że to złe...to w sumie bardzo ciekawe i różni Klucz od całej reszty ale "NA BOGÓW" Ile można?! Mam nadzieję, że w kolejnym będzie coś...wiecie COŚ... bo ta końcówka jest taka obiecująca :D
A I DZIĘKI! Wreszcie jest :)
Ri-chan musisz zrozumieć, że ja nie przepadam za romansami. I wiem, że to zabrzmi dziwnie ale nie przepadam też za parringiem Xellos/ Filia rozumianym jako BIG LOVE. Oni są super kiedy się kłócą i kumplują... ale romans, khem. Ja na ten przykład uważam, że Filia powinna być z Zehirem.
Spoko... nie masz się co martwić. Dorin walczy ze mną(zajadle) cobym nie porozbijała parringów. Ale przyznam, że kompletnie nie rozumiem o co chodzi. Przecież Zel i Lina super do siebie pasują, nie mówiąc o Filii i Zehirze... no a Xellos. Ja to bym go zostawiła samego albo ew. z Shi :) Poważnie.
Tak... przyznaję się, że hamuję rozwój tego całego zakochania(które tak śledzicie), głównie dlatego, że nie miałabym co pisać i musiałabym przemianować Klucz na dzieło Dorin a nie Socki i Dorin.
Hmmm... a teraz skoro wspomniałaś o rozwodach i kłótniach, przyszedł mi do głowy pewien pomysł... :>
Dzięki!
luzne przemyslenia...
Również witam serdecnie nową autorke Dorin.Trzymam kciuki za Twój wkład pracy i interwencje w sercowe sprawy bohaterów :))
Hmm jeśli Filia pozostała by w zwiazku z Zehirem to pewnie ich małżeństwo potoczyło by się w tym samym kierunku w którym pchasz Amelie i Zela. Rutyna obowiązków królewskich nie jest jednak zbyt ciekawą wizją na przyszłość. Nietety musze to dodać, ale mam wrażenie, że Zehir za przeproszeniem zjadł by spod siebie odchody niż by miał wyrazić odmienne zdanie niż Filia a zbytnia zgodność w zwiazku jest męcząca , zwłaszcza, że Filia lubi czasem się posprzeczać.
Ogólnie takie z niego ciepłe kluchy.
A Zelgadis i Lina?Jakoś mi się to nie widzi, jednak cieżko mi wyjaśnić czemu.Może kwestia przyzwyczajenia do innych relacji miedzy nimi.
Shi i Xellos hmmmm....NIE!:P No bez przesady hehe.
żółwik
Kamenka!!! Zgadzam się z tobą w 100% !!! Znaczy ok. Zehir jest opisany jako super przystojny, z boskim głosem i w ogóle ale to taki pantoflarz jakich mało!!! No bo przecież Filia nie dość, że ma charakterek( za to głównie uwielbiam jej postać w twoich ficach. Wie czego chce, umie dopiąć swego i nie boi się byle czego) to do tego potrzebuje wolności. Socki! Myślisz, że jeżeli ktoś tyle przeżył i widział i przeżył w sense w relacji z własnym wrogiem... to zadowoli się takim Zehirem ?
Poza tym Xellos dużo zyskał... nawet włosy ma dłuższe( pamiętam jeszcze z Doda jak Filia skomentowała jakiś jego tekst "powiedział koleś ścięty na pazia") i już nie jest taki chłopięcy? No... ma dużo męskich cech... No wiesz o co chodzi! Wcześniej nie był taki pewien siebie, w sensie, że świadomy tego co robi ... no nie wiem co ty, przepraszam co WY planujecie ale teraz jeszcze bardziej bym chciała, żeby ze sobą byli. Socki, ja znam już twoje możliwości, więc będę prosiła Dorin! (PROSZĘ!) Może ona ma na ciebie jakiś wpływ.
Co do Zela i Amelii... i Liny. Nigdy mnie nie interesowali. Ostatnio się to zmieniło. Ale też nie potrafię sobie wyobrazić Zela przy wiecznie drącej paszczę Linie. No oni, nie tego, nie pasują. W ogóle co to za pomysł, że mu się spodobała Lina. Bo się spodobała. On ją ewidentnie podrywa... Raaaanyyy....
A może by tak Goury / Shinigami ?
Ale....
Ale Zehir jest taki opiekuńczy...
I nie jest niczyim naturalnym wrogiem ;>
I ma wypasiony w kosmos pałac...
I długie czarne włosy...i też jest potężny!
Tylko, że przy okazji jest gentlemanem :>
8D 8D 8D
Goury Shinigami!!! Że też o tym nie pomyślałam.
Xellos Amelia?
Oj dobra, zgrywam się.
Ale Zehira, Filii i Xellosa tak po prostu nie zostawię. Nie byłabym sobą!
Romanse z natury rzeczy są nudne- muszę to jakoś urozmaicić . O tak.
takie tam..
Jest wrogiem, moim i zdaje sie Ri-chan też!! :P
Opiekuńczy hmmm...Ale Filia chyba nie porzebuje tatusia, zresztą Xellos troszczy sie o nią na tyle ile trzeba a u Zehira jakis taki nadmiar :P
Pałac to niezly argument, ale chyba Filia bardziej kieruje się uczuciami niż chęcią posiadania.
Długie czarne włosy..mnie to nie przekonuje :P
Goury i Shinigami, nie no dla mnie bomba. Może zrobi mu jakieś czary mary i bedzie bardziej ogarniety :PPP
A Xellos mógł by na złość Fili wyrywać Amelie na zasadzie "Ha zobacz ja też moge mieć swoje królestwo i tytuł królewski" :PP
A wogóle
A wogóle to przecież Xellos powiedział do Filii "jesteś moim będziesz". To znaczy, że są na siebie skazani. Jak nic.
Ja wiem, że to jest oklepany parring i podobno nic innego już się do tego nie wymyśli ALE okazuje się, że jednak tobie to wychodzi(wam). Zehir to super pomysł o ile nie będzie z Filią( serio Ten koleś jest koszmarny! ) poza tym FIlia ma taki charakterek, że żaden gentleman tu nie pomoże. I lubię to, że w Kluczu nie ma takiego słodzenia i w gołe ale... po tylu rozdziałach( doliczyłam Days of destroyer) może być trochę więcej. Dobra, spoko... nie próbują się zabić i się nawet przytulili ale to wciąż jest takie- przyjacielskie?
Zobaczymy co się teraz stanie. Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału.
KAMENKO! Uważaj, jeszcze Socki sparringuje Xellosa i Amelię ;(
A ja tam uważam, że Klucz jest w sam raz.
Skoro tak cenicie uparty charakter i niezależność Filii to jak możecie się spodziewać, że od razu wpadnie w ramiona Xellosa?
Skoro tyle już przeżyła dlaczego nie możecie zrozumieć, że może marzy jej się stabilizacja. No sorry no ale tylko w amerykańskich filmach były komandos zajmuje się ratowanie świata na własną rękę(normalni wracają do domu, wkładają kapcie i jedzą pomidorówę, bo żona ugotowała).
Zel może i nie pasuje do Liny ale o to przecież chodzi w skokach w bok! Żeby znaleźć kogoś zupełnie odmiennego od swojej dotychczasowej partnerki/partnera.
A Shi NIE BĘDZIE z Gourym, na niego żadne czary mary(których Shi jako bóg nie robi) nie zadziałają. Już ja o to zadbam.
Z wyrazami szacunku, pani beta od DoD.
U la la
Ale się tutaj tłoczno zrobiło. Tylko się nie pozabijajcie, proszę Was. Dziękuję za miłe powitanie:) Jakoś mi tak nie zręcznie, ale postanowiłam się osobiście Wam „pokazać”. Szczerze to nie spodziewałyśmy się takiego ożywienia i hałasu… No, może ja się nie spodziewałam, bo Socki to już wprawiona jest. Co do kwestii Zehira, to sama podzielam zdanie, by go wyautować, ale uwierzcie, od kiedy przeczytałam Doda
i zainteresowałam się ficami, przekonałam się, że to nie autor bawi się bohaterem, tylko jest zupełnie na odwrót a teraz doświadczam tego na własnej skórze.
Aleee nie traćcie nadziei! Wszystko idzie ustalonym torem z rękom na pulsie.
W ogóle to będzie bardzo ciekawe i jeszcze nie jeden raz szlag będzie Was trafiał. Ja jestem całym sercem za Filią i Xellem i to powinno uspokoić, co po niektórych. Chciałabym opowiedzieć więcej, no ale:
-po pierwsze- Nie mam zamiaru zadzierać z Socki i paroma innymi bożkami :D
-po drugie- Nie było by zabawy a tak mamy ją wszyscy. Czegóż się nie robi dla frajdy.
W ten sposób troszkę Was pomęczymy, powkurzamy a na koniec się zmyjemy cichaczem, żeby nie było tłuczanki monitorowej. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i serdecznie.
Witam
Jeszcze raz witam Cię Dorin i dodam, że cieszę się, że jest ktoś, kto ma chociaż nikły wpływ na Socki. Znaczy się, wiem, że taki wpływ miała(i widzę,że ciągle ma) osławiona w poprzednim ficu Kórczak ale cóż... Pani Beto, czyżby pani lubiła Zehira?
I nie uważam, że Klucz jest zły, Klucz jest wspaniały ale robi z moich nerwów sieczkę XD Widać, rzeczywiście nie jestem przyzwyczajona do ficów odbiegających od oklepanej formuły. NIE! Nie żebym je lubiła. Są straszne i nie umywają się do DoDa i Klucza( pytanie: co się do nich umywa? ) ale czasami chciałabym tam wejść i krzyknąć: RANY! Czy wy jesteście głupi, czy ślepi?! Czy jedno i drugie?!
I ok, są uparci ale czy nie uważacie, że ta duma i upór(szczególnie Filii) jest aż trochę niezdrowa?
Ja już chyba nic tu nie dodam(nasyciłam swoją potrzebe zrzedzenia na jakiś czas :P) tylko poprostu poczekam na kolejną część aby było coś nowego do czego bedzie można się przyczepić :P Chociaż i tak zwykle po przeczytaniu nowego rozdzialu na usta mi przychodzą same pochwały.
Z nieśmiałą prośbą
Ja wiem, że nie wolno poganiać... ale Sockiiiiiii @.@ już jest kolejny rozdział? Plizzzzz.... mam ferie i bardzo, bardzo się nudzę.
Jak nie masz czasu to przecież Kórczak i Dorin mogą ci pomóc. XD
Mam smoka i nie zawaham się go użyć!;P
A Co tam najwyżej też się naraże i pomarudze ----> <Wystawia transparent z napisem -"My chcemy więcej!!"> :P
A tak serio to proszę o informacje na jakim etapie jest kolejna część i może w przybliżeniu date kiedy można się jej spodziewać. Zaoszczędzi mi to codziennego rozczarowania zagladając tu z nadzieją ,że to może już :)
Już
W sumie to już kończę, do końca tygodnia wrzucę ale nie wiem kiedy się pojawi :)
Czekam
Boziu laska czekam na kolejne, doczekać się nie mogę, to jest takie świetne!!!! Tak się cieszę że wróciłaś!!! :)
Byłam na urlopie
Byłam na urlopie i nie wzięłam kompa. Ale powolutku po malutku będę szlifować :)
Ejj
Ile będziemy czekać na kolejny wpis?? Byś mi powiedziała bo zaglądam codziennie XDDD Tak bardzo nie mogę się doczekać zakończenia ^^
:)
Droga Yuuki994,
pracuję dosyć dużo i mogę pisać tylko wieczorami w domu i w weekendy. To nie to co kiedyś, że siadałam i pisałam 5 godzin. Myślę, że możesz spokojnie sprawdzać raz na dwa tygodnie...wiem, że to sporo, ale mniej więcej w takim tempie nanoszę poprawki... z pisaniem... cóż... powiem tak. Mam pół kolejnego rozdziału. Muszę dopisać kolejne pół i poprawić a potem jeszcze poczekać aż tanuki go opublikuje. Obiecuję, że to skończę... ale może to potrwać
:)
Czekałam tyle lat więc mogę czekać jeszcze parę. Będę sprawdzała obiecuje!! :) Teraz mogę ci życzyć mniej pracy, a więcej odpoczynku!! Pamiętaj, nie zmuszaj się do niczego!! Powodzenia :P