Pomysł fajny ale... miałam wrażenie, że chcesz jak najszybciej skończyć. Początek jest piękny ale czytając zakończenie miałam wrażenie, że już ci się nie chce. Mimo wszystko tekścik jest bardzo fajny. :) Gratuluję
Mimo najszczerszych chęci nie potrafiłam dać wyższej oceny. Ale to nie jest zły tekst, tylko banalny i nie najlepiej sprawdzający się jako samodzielne opowiadanie. Niby jest klamra, która spina początek z końcem, ale po prostu chciałoby się więcej. Sporo w nim było też naiwności, ale podejrzewam, że to wina jego wieku.
Styl był w porządku, przyjemnie się czytało. Większych zgrzytów nie zauważyłam, choć raziło użycie słowa "babeczka" - zupełnie nie pasuje do stylu reszty wypowiedzi. W sumie - przyjemne, choć nie wolne od drobniutkich wad. Widzę potencjał.
Pomysł fajny
Pomysł fajny ale... miałam wrażenie, że chcesz jak najszybciej skończyć. Początek jest piękny ale czytając zakończenie miałam wrażenie, że już ci się nie chce. Mimo wszystko tekścik jest bardzo fajny. :) Gratuluję
Mimo najszczerszych chęci nie potrafiłam dać wyższej oceny. Ale to nie jest zły tekst, tylko banalny i nie najlepiej sprawdzający się jako samodzielne opowiadanie. Niby jest klamra, która spina początek z końcem, ale po prostu chciałoby się więcej. Sporo w nim było też naiwności, ale podejrzewam, że to wina jego wieku.
Styl był w porządku, przyjemnie się czytało. Większych zgrzytów nie zauważyłam, choć raziło użycie słowa "babeczka" - zupełnie nie pasuje do stylu reszty wypowiedzi. W sumie - przyjemne, choć nie wolne od drobniutkich wad. Widzę potencjał.