dark whisper : 2011-10-14 18:13:59 Taaaaaaaaaikutsu
oczywiście nie dotyczy to jakże trafnej recenzji, tylko samego filmu. Jednym słowem nuda. Film oglądałam przez pół dnia i było ciężko. Nie powiem lubię historie stonowane i często je oglądam, ale ta tutaj to płytkie zwiedzanie Tokio. Bardzo denerwujący bohaterowie, może poza ojcem Midori i Ishidą, akcja- zamiast melancholijnej, wzruszającej historii, a taką z pewnością możnaby ją przedstawić, coś nijakiego, momentami mdłego. Relacje pomiędzy główną dwójką sztuczne, na siłę. Ogólnie się zawiodłam, chociaż Tokio niczego sobie. Chyba opowieści o Japończykach trzeba pozostawić Japończykom.
Taaaaaaaaaikutsu
oczywiście nie dotyczy to jakże trafnej recenzji, tylko samego filmu. Jednym słowem nuda. Film oglądałam przez pół dnia i było ciężko. Nie powiem lubię historie stonowane i często je oglądam, ale ta tutaj to płytkie zwiedzanie Tokio. Bardzo denerwujący bohaterowie, może poza ojcem Midori i Ishidą, akcja- zamiast melancholijnej, wzruszającej historii, a taką z pewnością możnaby ją przedstawić, coś nijakiego, momentami mdłego. Relacje pomiędzy główną dwójką sztuczne, na siłę. Ogólnie się zawiodłam, chociaż Tokio niczego sobie. Chyba opowieści o Japończykach trzeba pozostawić Japończykom.