Przyznam, że nieszczególnie chciało mi się wgłębiać w treść (wybacz jeśli uraziłam, po prostu nie mam weny), ale i tak postanowiłam napisać komentarz (jeśli bardzo będzie Ci zależało, napisz, to postaram się dla Ciebie wyłapać najdrobniejsze błędziki, jakie tylko znajdę ;p)
Zacznę od tego, że temat yaoi/shounen-ai nie jest z jednym z moich ulubionych, ale staram się własnych gustów nie brać pod uwagę przy ocenianiu, więc jeśli wykryjesz cokolwiek "rasistowskiego" w moim komentarzu, to uznajmy, że tego po prostu nie ma ^^ (Czytam wszystko, bo już się nieraz przekonałam, że perełki lubią się ukrywać XD)
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to powtórzenia. Mam tu na myśli imiona, w szczególności na początku w 2 i 3 akapicie.
Po tym jak piszesz widzę, że starasz się wykorzystać jak największy zasób słownictwa (również przez porównania: Twarz okryta była maską znudzenia), jednak wychodzi to trochę... powiedzmy, że brakuje w tej kwestii doświadczenia. Mimo to, da się nad tym popracować, masz duże możliwości, bo nie ograniczasz się w opisach i porównaniach (może bez jakichś konkretnych przykładów...). Sztuka pisania ma taką niesamowitą cechę, podobną do sztuki rysowania, że można wykreować taki świat, na jaki pozwala Twoja wyobraźnia (nie muszę mówić, że jest nieskończona).
Dalej są bohaterowie. Przyznam, że wiele oczekuję po głównym motywie przewodnim, a mianowicie grze: Kto pierwszy się zakocha, ten przegrywa. I bynajmniej nie wiąże się to z moim umiłowaniem do romansów (o nie nie, zdecydowanie nie), jedynym powodem jest ujawnienie psychologii człowieka, jego uczuć, zmiany zachowania... Że zacytuję pewną postać z anime, z którą pod tym względem się utożsamiam: "Kocham ludzi. Ludzie są pociągający i interesujący. A to, że kocham ludzi, wcale nie oznacza, że lubię cię za to, kim jesteś." "Po prostu chciałem zobaczyć twoją twarz, kiedy jesteś przepełniona tymi myślami i emocjami."
Chodzi mi o to, że z tego można wyciągnąć naprawdę intrygujące zachowania człowieka, którego emocje wpływają na jego psychikę i zachowania. Naprawdę jestem ciekawa co z tego dalej zrobisz... Mam nadzieję, że mnie nie zawiedziesz, bo dla mnie temat jest niezwykle ciekawy ^^
Muszę jednak przyznać, że postacie sprawiają wrażenie stereotypowych, trochę płytkich... Chociaż, o dziwo, skojarzyłam ich z najbardziej głęboką (spośród tego, co miałam okazję przeczytać czy obejrzeć, a było tego sporo) pod względem psychiki człowieka (raczej chodziło o przejrzenie przeciwnika, żeby przewidzieć jego następny ruch, ale myślę, że mimo to w dalszym ciągu pasuje tutaj to porównanie) mangą Death Note... Zderzenie dwóch geniuszy - zderzenie dwóch miłośników podbijania serc. Jakieś pytania? Ach, zapomniałam, że w tym drugim jeden jest homo a drugi hetero (chyba, że coś źle wydedukowałam...)... co, czysto teoretycznie, sprawę powinno komplikować, czego niestety zabrakło...
Jeżeli nie zadowala Cię taki komentarz i potrzebujesz konkretnych przykładów wyciągniętych z twojego opowiadania to pisz, lubię być krytykiem XD (chyba odkryłam w sobie nowe powołanie XD)
Bardzo podoba mi się Twój pomysł - nie wiem jeszcze czy wykorzystasz cały jego potencjał, ale wierzę w Ciebie! xD
W kilku miejscach użyłaś nie tego słowa, co trzeba, ale takie błędy, to jedyne, jakie udało mi się wychwycić.
Na razie bardzo mi się podoba. Zobaczymy, co będzie dalej^^
Yuko : 2012-12-16 01:26:35
Całkiem ładne opowiadanie, tylko nie wiem czemu ale przez cały czas odnosiłam wrażenie że fabuła jest zaskakująco podobna do tej z mangi Seven Days... motyw popularnego chłopaka, "gra" polegająca na chodzeniu ze sobą itd. Ale może tylko mi się tak zdaje ^^''
Przyznam, że nieszczególnie chciało mi się wgłębiać w treść (wybacz jeśli uraziłam, po prostu nie mam weny), ale i tak postanowiłam napisać komentarz (jeśli bardzo będzie Ci zależało, napisz, to postaram się dla Ciebie wyłapać najdrobniejsze błędziki, jakie tylko znajdę ;p)
Zacznę od tego, że temat yaoi/shounen-ai nie jest z jednym z moich ulubionych, ale staram się własnych gustów nie brać pod uwagę przy ocenianiu, więc jeśli wykryjesz cokolwiek "rasistowskiego" w moim komentarzu, to uznajmy, że tego po prostu nie ma ^^ (Czytam wszystko, bo już się nieraz przekonałam, że perełki lubią się ukrywać XD)
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to powtórzenia. Mam tu na myśli imiona, w szczególności na początku w 2 i 3 akapicie.
Po tym jak piszesz widzę, że starasz się wykorzystać jak największy zasób słownictwa (również przez porównania: Twarz okryta była maską znudzenia), jednak wychodzi to trochę... powiedzmy, że brakuje w tej kwestii doświadczenia. Mimo to, da się nad tym popracować, masz duże możliwości, bo nie ograniczasz się w opisach i porównaniach (może bez jakichś konkretnych przykładów...). Sztuka pisania ma taką niesamowitą cechę, podobną do sztuki rysowania, że można wykreować taki świat, na jaki pozwala Twoja wyobraźnia (nie muszę mówić, że jest nieskończona).
Dalej są bohaterowie. Przyznam, że wiele oczekuję po głównym motywie przewodnim, a mianowicie grze: Kto pierwszy się zakocha, ten przegrywa. I bynajmniej nie wiąże się to z moim umiłowaniem do romansów (o nie nie, zdecydowanie nie), jedynym powodem jest ujawnienie psychologii człowieka, jego uczuć, zmiany zachowania... Że zacytuję pewną postać z anime, z którą pod tym względem się utożsamiam: "Kocham ludzi. Ludzie są pociągający i interesujący. A to, że kocham ludzi, wcale nie oznacza, że lubię cię za to, kim jesteś." "Po prostu chciałem zobaczyć twoją twarz, kiedy jesteś przepełniona tymi myślami i emocjami."
Chodzi mi o to, że z tego można wyciągnąć naprawdę intrygujące zachowania człowieka, którego emocje wpływają na jego psychikę i zachowania. Naprawdę jestem ciekawa co z tego dalej zrobisz... Mam nadzieję, że mnie nie zawiedziesz, bo dla mnie temat jest niezwykle ciekawy ^^
Muszę jednak przyznać, że postacie sprawiają wrażenie stereotypowych, trochę płytkich... Chociaż, o dziwo, skojarzyłam ich z najbardziej głęboką (spośród tego, co miałam okazję przeczytać czy obejrzeć, a było tego sporo) pod względem psychiki człowieka (raczej chodziło o przejrzenie przeciwnika, żeby przewidzieć jego następny ruch, ale myślę, że mimo to w dalszym ciągu pasuje tutaj to porównanie) mangą Death Note... Zderzenie dwóch geniuszy - zderzenie dwóch miłośników podbijania serc. Jakieś pytania? Ach, zapomniałam, że w tym drugim jeden jest homo a drugi hetero (chyba, że coś źle wydedukowałam...)... co, czysto teoretycznie, sprawę powinno komplikować, czego niestety zabrakło...
Jeżeli nie zadowala Cię taki komentarz i potrzebujesz konkretnych przykładów wyciągniętych z twojego opowiadania to pisz, lubię być krytykiem XD (chyba odkryłam w sobie nowe powołanie XD)
komentarzyk
Bardzo podoba mi się Twój pomysł - nie wiem jeszcze czy wykorzystasz cały jego potencjał, ale wierzę w Ciebie! xD
W kilku miejscach użyłaś nie tego słowa, co trzeba, ale takie błędy, to jedyne, jakie udało mi się wychwycić.
Na razie bardzo mi się podoba. Zobaczymy, co będzie dalej^^
Całkiem ładne opowiadanie, tylko nie wiem czemu ale przez cały czas odnosiłam wrażenie że fabuła jest zaskakująco podobna do tej z mangi Seven Days... motyw popularnego chłopaka, "gra" polegająca na chodzeniu ze sobą itd. Ale może tylko mi się tak zdaje ^^''