Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Studio JG

Opowiadanie

Obrazy

Obraz 7.

Autor:prorok.x
Korekta:Teukros
Serie:Twórczość własna
Gatunki:Dramat, Romans
Dodany:2008-03-28 15:01:26
Aktualizowany:2008-03-28 15:01:26


Poprzedni rozdział

Obraz 7 - Kolory

Ona odeszła, pojawiły się kolory. Setki, tysiące plam przed jego oczyma najpierw się mieszały, potem wymieszane plamy kolorów zaczęły wirować, obracać się, zachodziły jedna na drugą. Przed jego oczami znikną zamazany obraz miasta, panowały Kolory. Kolory były wszędzie, Kolory wypełniły jego życie. Powoli wirujące plamy zaczęły przybierać geometryczne formy. Jego myśli wypełnione Kolorami zaczęły splątywać się w gęste nici. Nie panował nad swoimi ruchami, czuł tylko, że jego ciało porusza się konwulsyjnymi ruchami, pamiętał, że niedawno był na ulicy, w mieście. Teraz i tak nie miało to znaczenia, pochłonięty przez Kolory widział tylko obrazy? Widział obrazy, przenikającego obok niego świata, dla niego rzeczywistość przestała istnieć. Kolory zastępowały wszystko, on tylko widział? Umierał, czuł to. Umierał, ale sprawiało mu to przyjemność, w morzu bólu kolory były dla niego wybawieniem. Umierał, chciał umrzeć?

Jego głowa znalazła się w ciasnym tunelu, jego oczy szaleńczo poszukiwały światła, był sam, był sam w objęciach agonii. Figury zdawały się wlatywać do tunelu. Zaczęły wirować, szybko, szybciej, coraz szybciej? jego oczy spętane Kolorami przestały poprawnie funkcjonować, widział tylko ułamki światła, ciemnego światła własnej agonii.

Mamo, patrz tam leży jakiś człowiek! Pewnie pijak, kochanie chodź stąd. Ale mamo? Chodź! Patrz, tam ktoś leży, wygląda jakby? Pewnie jakiś student zawalił sesje. Nie? On wygląda na chorego. Oj daj spokój, pewnie ćpun.

Pogotowie? Proszę natychmiast przyjechać na ulice? Co!? Tu ktoś umiera! Tak, jestem pewna, nie jest? Co!? On umiera! Za ile? Dobrze, poczekam?

Poprzedni rozdział

Ostatnie 5 Komentarzy

  • Skomentuj
  • Pokaż komentarze do całego cyklu

Brak komentarzy.