Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Studio JG

Opowiadanie

Potężna Thor. Grzmiąca krew - recenzja komiksu

Autor:Marcin Chudoba
Redakcja:IKa
Kategorie:Recenzja, Komiks
Dodany:2019-05-06 21:56:15
Aktualizowany:2019-05-06 21:57:15

Dodaj do: Wykop Wykop.pl


Ilustracja do artykułu




Tytuł: Potężna Thor. Grzmiąca krew

Tytuł oryginału: The Mighty Thor vol. 1: Thunder in Her Veins

Scenariusz: Jason Aaron

Rysunki: Russell Dauterman

Tłumaczenie z języka angielskiego: Marceli Szpak

Wydanie polskie: Egmont Polska

Rok wydania: 2019

ISBN: 978-83-281-3495-9







Inskrypcja wyryta na Mjölnirze głosi, że ktokolwiek będzie godzien go podnieść, posiądzie moc Thora. Jason Aaron wzorem swych poprzedników (m.in. Waltera Simonsona odpowiedzialnego za stworzenie postaci Beta Ray Bill’a) postanowił wykorzystać ten fakt i w 2014 roku wprowadził na karty komiksów damską wersją Gromowładnego, której prawdziwa tożsamość nie została natychmiastowo wyjawiona. Z biegiem czasu okazało się, że miejsce niegodnego dzierżenia młota Odinsona zajęła jego dawna ukochana, Jane Foster. W Grzmiącej krwi Aaron kontynuuje przygody nowej Thor, przerwane uprzednio w wyniku wydarzeń opisanych na kartach Tajnych wojen, realizując jednocześnie dawne założenia scenariuszowe, mające doprowadzić do wielkiej bitwy w Dziesięciu Światach.

Widmo wojny domowej wisi nad Asgardią. Wszechmatka Freyja została uwięziona przez Wszechojca Odyna zarzucającego jej zdradę i podżeganie do buntu przeciwko niemu oraz pradawnemu prawu, w myśl którego stanowi on najważniejszy i niepodważalny byt. Tymczasem Malekith Przeklęty, władca mrocznych elfów z Svartalfheimu połączył siły z Dariem Aggerem (znanym również jako Minotaur), prezesem Korporacji Energetycznej Roxxon celem przejęcia władzy w Alfheimie. Jest to przyczynek do wywołania wojny światów. Sytuacji nie poprawiają postępująca choroba nowotworowa Jane (substancje podawane jej w trakcie chemioterapii są neutralizowane przez Mjölnira w trakcie transformacji), fakt, iż Thor została uznana przez Odyna za złodziejkę, która podstępem zajęła miejsce jego syna oraz powrót Lokiego.

Potężna Thor. Grzmiąca krew wpisuje się w nurt współczesnych narracji fabularnych mających na celu ukazanie silnych, niezależnych kobiet. Rzutuje to na kreację postaci Jane. Niemniej jednak kierująca się rozsądkiem i gotowością poświęcenia własnego życia dla dobra ogółu, mająca świadomość zbliżającej się śmierci Gromowładna, sprawdza się w roli Thora o wiele lepiej, niż charakteryzujący się przerostem ego Odinson. Zakończeniu dobiega wątek sporu na linii Freyja - Odyn, w którym rozum, dialog i demokracja zostały przeciwstawione bezsprzecznemu podporządkowaniu, sile i przemocy. Ponieważ recenzowany komiks powstał w okresie, gdy Marvel starał się dotrzeć do przedstawicieli różnych grup społecznych, nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż wprowadzenie omawianego elementu do fabuły miało pomóc Aaronowi w podkreśleniu rzeczy tak oczywistych jak siła i wartość kobiet oraz brak zgody na bezwzględną męską supremację. Szkoda tylko, że ostatecznie skorzystał on z rozwiązania fabularnego, które pozwoliło mu na nieopowiadanie się po żadnej ze stron. W analizowanym tytule nie zabrakło oczywiście emocjonujących walk oraz zaskakujących zwrotów akcji. Wojna w Alfheimie została przedstawiona z całą brutalnością i okrucieństwem charakterystycznymi dla tego typu działań. Scena, w której zwłoki elfów unoszą się w kosmosie, aby zostać wykorzystanymi jako pociski do zbombardowania Midgardu na długo zapada w pamięć. Wszystko dzięki dokładnie wykonanym, szczegółowym, dynamicznym i świetnie współgrającym z warstwą fabularną rysunkom autorstwa Russella Dautermana.

Potężna Thor. Grzmiąca krew to komiks odzwierciedlający zmiany zachodzące w amerykańskim społeczeństwie i z tego względu nie wszystkim przypadnie do gustu. Pomimo to może się on spodobać miłośnikom krwawych i bezwzględnych wojen utrzymanych w konwencji fantasy.


Ostatnie 5 Komentarzy

  • Skomentuj

Brak komentarzy.