Tanuki-Czytelnia

E-mail: [Pokaż]

Jestem osobą wybitnie aspołeczną, ale czasami mam chwile słabości i ciągnie mnie do ludzi. Jestem wtedy odrobinę bardziej komunikatywna niż zazwyczaj i nawet zdarza się, że nie warczę i nie gryzę rozmówcy.
Moim ulubionym zajęciem jest nicnierobienie, zaraz po nim najbardziej lubię spać. Ale to zimą (jak ja nie lubię śniegu!), bo latem zawsze znajdzie się coś ciekawego do roboty, o ile mam akurat pod ręką kogoś, kogo mogę podręczyć swoimi pomysłami. Trochę też czytam, trochę piszę (www.brudnopis.thelog.pl).
Filmami anime, mangą i w ogóle Japonią zaczęłam się interesować mniej więcej w pierwszej klasie L.O. Zaczęło się niewinnie… Obejrzałam jeden odcinek Bleach u koleżanki. Średnio mi się podobało, ale jakoś tak wyszło, że potem oglądałam jeden odcinek za drugim. W końcu mi się znudziło (ok. 90 odcinka – zmęczona fanserwisem), ale wynalazłam sobie coś innego, potem znowu i znów… I tak się złożyło, że teraz jestem nałogowcem, wtrącającym japońskie słówka do rozmowy ze wspomnianą wyżej koleżanką (głównie po to, żeby ją denerwować – niech wie, że ona jest temu winna;p). Ale chyba poważnie wezmę się za naukę japońskiego, literaturę też mają ciekawą, a tyle książek trzeba jeszcze przetłumaczyć…