Kuleje interpunkcja - po i przed myślnikami zawsze stawiamy spację. Spację stawiamy także po przecinku, kropce oraz po innych znakach przestankowych.
W języku polskim, żeby położyć większy/wyraźniejszy nacisk na tekst, używa się "trzech" wykrzykników/pytajników, a nie dziesięciu. Ale używa się tego tylko w ekstremalnych sytuacjach, zwykle jeden wykrzyknik wystarcza.
W języku polskim NIE ma czegoś takiego jak cztero-, pięcio-, sześciokropek. Jest wielokropek składający się z trzech kropek (po którym także, nota bene, powinna być pauza).
W języku polskim i na Czytelni nie stosujemy emotikonów (uśmieszków).
Proszę zedytować swoje fanfiki.
Co do treści:
Odcinki są zbyt krótkie, żeby z nich wynikało cokolwiek. Sugerowałabym połączyć to co jest w jeden dłuższy i zastanowić się nad kompozycją, fabułą i przesłaniem utworu, ponieważ w tej chwili mamy króciutkie urywki czegoś, co jest nie wiadomo czym - tzw. kwitek z pralni.
Henry Springer : 2007-07-18 13:17:27 Krytyki ciąg dalszy...
Skoro jesteśmy przy krytyce, to i ja dorzuciłbym swoje 3 grosze... Drażniło mnie lekko zmienianie stylu wypowiedzi postaci - raz mówią one w stylu wysokim ("panno Amelio"), by zaraz potem wypowiadać się mową BARDZO potoczną ("przepowiedni nie można tak se wypowiedzieć") Odcinki są faktycznie za krótkie i za mało treściwe, żeby cokolwiek z nich wynikało - po prostu nie wciąga fabularnie.
Interpunkcja
Uwaga techniczna:
Kuleje interpunkcja - po i przed myślnikami zawsze stawiamy spację. Spację stawiamy także po przecinku, kropce oraz po innych znakach przestankowych.
W języku polskim, żeby położyć większy/wyraźniejszy nacisk na tekst, używa się "trzech" wykrzykników/pytajników, a nie dziesięciu. Ale używa się tego tylko w ekstremalnych sytuacjach, zwykle jeden wykrzyknik wystarcza.
W języku polskim NIE ma czegoś takiego jak cztero-, pięcio-, sześciokropek. Jest wielokropek składający się z trzech kropek (po którym także, nota bene, powinna być pauza).
W języku polskim i na Czytelni nie stosujemy emotikonów (uśmieszków).
Proszę zedytować swoje fanfiki.
Co do treści:
Odcinki są zbyt krótkie, żeby z nich wynikało cokolwiek. Sugerowałabym połączyć to co jest w jeden dłuższy i zastanowić się nad kompozycją, fabułą i przesłaniem utworu, ponieważ w tej chwili mamy króciutkie urywki czegoś, co jest nie wiadomo czym - tzw. kwitek z pralni.
Krytyki ciąg dalszy...
Skoro jesteśmy przy krytyce, to i ja dorzuciłbym swoje 3 grosze... Drażniło mnie lekko zmienianie stylu wypowiedzi postaci - raz mówią one w stylu wysokim ("panno Amelio"), by zaraz potem wypowiadać się mową BARDZO potoczną ("przepowiedni nie można tak se wypowiedzieć") Odcinki są faktycznie za krótkie i za mało treściwe, żeby cokolwiek z nich wynikało - po prostu nie wciąga fabularnie.
Liczę, że opowiadanie się jeszcze rozkręci!