A więc jedziemy - pomysł też jest i czytać można. Osobiście radziłbym pociąć to nieco, ten rozdział można było spokojnie rozbić na trzy części, a czytało by się łatwiej.
Co do kanoniczności TM nie podejmuję się oceniać, bo realia tegoż znam słabo. Nigdy nie byłem zwolennikiem crossoverów, ale tu jakoś to nie drażni.
Jeden z najlepszych fanfików, jakie czytałem. Realia bardzo rozbudowane, zwłaszcza jeśli chodzi o Sailor Moon. Ale też zostało to zrobione z głową. Mniam!
Drugi rozdział lepszy niż pierwszy. Świetne pomysły na relacje pomiędzy wojowniczkami Sailor (trochę mi tylko zgrzyta określenie "czarodziejki"). Bardzo dobrze uzasadnione związki yuri :) Wielka szkoda, że póki co nie ma kontynuacji!
Grisznak : 2007-09-07 10:14:55
kilka uwag
A więc jedziemy - pomysł też jest i czytać można. Osobiście radziłbym pociąć to nieco, ten rozdział można było spokojnie rozbić na trzy części, a czytało by się łatwiej.
Co do kanoniczności TM nie podejmuję się oceniać, bo realia tegoż znam słabo. Nigdy nie byłem zwolennikiem crossoverów, ale tu jakoś to nie drażni.
rip LunarBird CLH : 2008-07-28 23:33:28
super
Jeden z najlepszych fanfików, jakie czytałem. Realia bardzo rozbudowane, zwłaszcza jeśli chodzi o Sailor Moon. Ale też zostało to zrobione z głową. Mniam!
rip LunarBird CLH : 2008-07-28 23:36:19
nadal super
Drugi rozdział lepszy niż pierwszy. Świetne pomysły na relacje pomiędzy wojowniczkami Sailor (trochę mi tylko zgrzyta określenie "czarodziejki"). Bardzo dobrze uzasadnione związki yuri :) Wielka szkoda, że póki co nie ma kontynuacji!