Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Inuki - sklep z mangą i anime

Komentarze

(pląta)Nina

Pokaż komentarze dla:



  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 2"
    Soniasonia : 2008-07-05 19:11:53
    O, Nina

    To chyba pierwszy w internecie fanfik, który ma Ninę jako główną bohaterkę. Bardzo dobrze, dziewczyna na niego zasługuje. Prawdę mówiąc, osobiście wolę Euphemię z Cornelią,ale różne są gusta, a każdy jest bardziej interesujący od idelnego Suzaku. Nie spodobało mi się określenie "Jedenastostrefowcy"- bardzo sztuczne. Osobiście użyłabym określenia "Jedenastka". Czekam na dalsze rozdziały.

  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 2"
    Grisznak : 2008-07-05 20:04:51
    RE: O, Nina

    Soniasonia napisał(a):
    Nie spodobało mi się określenie "Jedenastostrefowcy"- bardzo sztuczne. Osobiście użyłabym określenia "Jedenastka". Czekam na dalsze rozdziały.

    Co do tego określenia - tu kwestia zawsze będzie otwarta. Kilka pierwszych odcinków oglądałem z polskim tłumaczeniem, gdzie taki zwrot występował, co za tym idzie, przywykłem do niego. Mea culpa.

    Cieszy mnie, że się spodobało.

  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 2"
    CainSerafin : 2008-07-11 13:58:20
    Fanfic o Ninie "O.o

    W życiu nie spodziewałem sie, że ktoś będzie chciał napisać opowiadanie o Ninie. W końcu to (zasłużenie) jedna z najbardziej znienawidzonych postaci w CG. Miałem nadzieje, że w drugiej serii ją poprawią, ale na razie jest wręcz przeciwnie.

    A fanfic jest ciekawy, choć ciężko cokolwiek oceniać na podstawie jednego rozdziału. Najbardziej mnie ciekawi, jak bardzo zmienisz fabułę w stosunku do anime-im bardziej tym lepiej. No i zakończyłeś pierwszy rozdział w najlepszym momencie-plus.

    Soniasonia napisał(a):
    Prawdę mówiąc, osobiście wolę Euphemię z Cornelią...

    Cały problem z tym pairingiem polega na tym, że są one rodzonymi siostrami. Co prawda ich relacje są dosyć niestandardowe, a fanki yuri na pewno znalazłyby w tym jakieś podteksty, ale to przecież byłoby... Równie dobrze można by łączyć Leloucha i Nunally.

  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 2"
    Grisznak : 2008-07-11 15:47:38
    RE: Fanfic o Ninie "O.o

    CainSerafin napisał(a):
    W życiu nie spodziewałem sie, że ktoś będzie chciał napisać opowiadanie o Ninie. W końcu to (zasłużenie) jedna z najbardziej znienawidzonych postaci w CG. Miałem nadzieje, że w drugiej serii ją poprawią, ale na razie jest wręcz przeciwnie.

    A fanfic jest ciekawy, choć ciężko cokolwiek oceniać na podstawie jednego rozdziału.

    Dziś jest już drugi rozdział. A co do znienawidzonych, to już kwestia gustu, ja do niej nigdy nic nie miałem.

    CainSerafin napisał(a):

    Najbardziej mnie ciekawi, jak bardzo zmienisz fabułę w stosunku do anime-im bardziej tym lepiej. No i zakończyłeś pierwszy rozdział w najlepszym momencie-plus.

    Hmmm...tu może cię spotkać mała niespodzianka, ale poczekajmy.

  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 4"
    CainSerafin : 2008-07-23 19:39:37
    Kolejna dobra część opowiadania.

    Opowiadanie, choć dobre, ma jedna zasadniczą wadę - zbyt dobrze oddałeś charakter Niny. Jest ona najbardziej "popsutą" postacią w CG i nie rozumiem dlaczego postanowiłeś jej nie poprawiać. Niewielkim kosztem można ją było przerobić na inteligentną, cichą, ale w sumie dobrą osobę. A tak mamy patrzącą na innych z góry rasistkę.

    W zamian za to fragment z Karen jest świetny. To ta sama Karen z anime - oddana Zero i wkurzona na Lulusza. Oddałeś to z humorem i polotem. Plus.

  • Do "(pląta)Nina - Rozdział 4"
    Grisznak : 2008-07-24 09:40:51
    RE: Kolejna dobra część opowiadania.

    CainSerafin napisał(a):
    Opowiadanie, choć dobre, ma jedna zasadniczą wadę - zbyt dobrze oddałeś charakter Niny. Jest ona najbardziej "popsutą" postacią w CG i nie rozumiem dlaczego postanowiłeś jej nie poprawiać. Niewielkim kosztem można ją było przerobić na inteligentną, cichą, ale w sumie dobrą osobę. A tak mamy patrzącą na innych z góry rasistkę.

    Można było, ale byłoby to już OOC, zaś włożyłem sporo roboty, aby zachować wierność charakteru postaci, co staram się robić zawsze (bo OOC niepokojąco blisko do jakichś Mary Sue i tym podobnych wynalazków).

    Nina jako milutka i cicha dziewczyna byłaby zwyczajnie nudna, a tak przynajmniej wzbudza emocje.