Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Inuki - sklep z mangą i anime

Komentarze

Wywiad z Magdaleną "Meago" Kanią

  • Dodaj komentarz
  • Powrót do opowiadania


  • zouza : 2008-07-10 22:21:19
    wszystko ślicznie

    prawdziwy profesjonalny wywiad. Moja wyobraźnia wizualizuje jak Grisznak siedzi w profesjonalnej pozie z profesjonalnymi okularami drucianymi na nosie i słucha (oczywiście w profesjonalnym gabinecie obitym profesjonalną boazerią i z profesjonalnymi oknami zasłoniętymi profesjonalnymi żaluzjami, a meago profesjonalnie siedzi w profesjonalnej garsonce...

    ludzie, wiem, że wolność słowa, swoboda wypowiedzi - ale obowiązuje jakiś schemat wypowiedzi! co znaczą te wszystkie emoty, te 'podjarana'? czy mamy do czynienia z prawdziwymi twórcami, którzy serio traktują odbiorców? Bo dla mnie to co widzę wygląda jak podrysowana rozmowa z gg. Podrysowana sztancami z normalnych wywiadów.

    Rozumiem że trzeba promować polskich twórców, ale róbcie to z umiarem, z pompą odpowiednią do kalibru... wytworu.

  • meago : 2008-07-10 22:29:07

    oh dajcie spokoj XDD

    mam dop 19 lat i wyjatkowo infantylny mozg.

    nawet na prezentacji maturalnej z polskiego odpowiadalam podobnie. ja do wszystkiego podchodze kompletnie na luzie xD to nie jest jakas rozmowa kwalifikacyjna

  • IKa : 2008-07-11 00:39:59
    Emotki

    Z racji tego, iż wywiad był przeprowadzany drogą elektroniczną, widnieje taka, a nie inna forma wypowiedzi obu stron. Wprawdzie na Czytelni nie tolerujemy emotikon, jednak drogą redakcyjnego głosowania, postanowiliśmy zachować oryginalną pisownię, w tym także "uśmieszki". Usunięcie ich zmieniłoby charakter wypowiedzi autorki, a to nie byłoby wskazane.

    IKa

  • Hame : 2008-07-11 00:52:34
    rotfl

    To jest strona internetowa, do tego dość fandomowa, a nie Gazeta Wybiórcza =='. Od fanów dla fanów - podstawy poprawności polonistycznej zachowane, przecinki są na miejscach, ortów nie stwierdzono, więc w czym problem? Rynek M&A w Polsce jest dość specyficzny, nie mamy takiego zaplecza, jak Japonia czy USA, obecnie jedno porządniejsze pisemko *oczywiście Otaku mam na myśli*, w którym znajdziesz teksty na podobnym poziomie swobody literackiej, co nie znaczy, że na poziomie krawężnika. Nawet tłumacze z wydawnictw pozwalają sobie na takową swobodę *wystarczy popatrzeć chociażby na tłumaczenie Alchemika*. Jak tak bardzo chcesz się czepiać - zdania się zaczyna z dużej litery ;3.

    Pozdrawiam Grisznaka, a Meago życzę dalszych sukcesów i dobrych pomysłów : ).

  • zouza : 2008-07-11 18:23:12
    czyżby? cd (wypadek przy pracy)

    Na miłość boską, nie interesuje mnie ani to jakim sposobem meago mówi, bo kultura jej prywatnego języka póki co mnie nie dotyczy; infantylizm zresztą to nie jest powód do dumy.

    Jest pewne decorum którego wypadałoby przestrzegać. Skoro fandom to przypadkowe zbiorowisko cieszące się czym popadnie, i mówiące sobie, jacy są wspaniali, to ich sprawa, ale niech nie angażują w to osób z zewnątrz - a wywiad ma promować... artystkę, i angażuje nas, postronnych czytelników. Chcecie by was traktowano poważnie, traktujcie z powagą innych. TO powyżej nie wskazuje na to, by miało tu zastosowanie słowo 'szacunek'. TO wskazuje że zamiast przeczytać cokolwiek wnoszącą

    rozmowę ze wschodzącą (a nie uznaną, miejcie rozsądek) gwiazdą polskiej M&A mam do czynienia z wycinkiem z komunikatora CUT Do meago samej nie mam nic, to nie jej obowiązek - jest w końcu radosnym twórcą, a odrobina szaleństwa sprzyja kreatywności...

    Wywiad przeprowadzano drogą elektroniczną - a co to ma do rzeczy? jakbym chciała poczytać sobie prywatne słodzenie grisza i meago, zainstalowałabym sobie szpiega na gg.

    Redukcja emot zmieniłaby wypowiedź? To zaczyna mnie przerażać - skoro język polski, jedna z najbardziej plastycznych struktur zostaje tak zubożona, że nie potrafimy wyrażać emocji inaczej niż na poziomie graficznym. Witojcie, zaraz dam wam kamienie do połupania.


    Miejcie na względzie innych czytelników i nie zasłaniajcie się fandomem. Każdy fandom popadający w zbytnią hermetyczność i fanatyczność (a miałam do czynienia z paroma) kończy jako wyizolowana grupa dziwaków, wegetująca na uboczu, póki się nie zeżre. Ta mewa widzi najwięcej która lata najwyżej. Lećcie wyżej, z korzyścią dla innych, wnieście coś jeszcze oprócz bolesnego spędzenia kwadransa przy kompie.


    Usunięto wycieczkę osobistą.

    Moderacja

  • Teukros : 2008-07-11 18:56:22
    wywiad z Meago

    Zouza, podążając za Twoim tokiem rozumowania, należałoby ograniczyć prowadzenie wywiadów wyłącznie do osób, które posługują się absolutnie poprawną polszczyzną, bez względu na to, jak bardzo znana jest ich twórczość, i czy mają coś ciekawego do powiedzenia.

    Mamy twórców takich a nie innych, posługujących się takim, a nie innym językiem. Na Tanuki bardzo staramy się zachować poprawność językową (szczególnie właśnie na Czytelni), ale wywiad rządzi się swoimi własnymi prawami. Czytająca go osoba czyni to właśnie po to, aby zapoznać się z myślą osoby, z którą wywiad jest przeprowadzany. Uznaliśmy, że z dwojga złego lepiej zachować emotikonki, niż ryzykować zniekształcenie przekazu Meago. Natomiast jakie wnioski z takiego a nie innego przekazu wyciągnie czytelnik, to już jego sprawa.

    Jednocześnie bardzo proszę o powściągliwość w wypowiedzi, w szczególności o powstrzymanie się od argumentów ad personam. Tego rodzaju komentarze będą usuwane.

  • ZedeKiaH : 2008-07-11 20:38:44
    PRzesada

    Cóż,uważam że słowa oburzenia są przesadzone,zwłaszcza w kwestiach braku szacunku dla czytelnika.Prawdą jest że te pare słów i emoty również rzuciły mi się w oczy,nie jestem przyzwyczajona do luznego języka i np. określenie ,,trochę saksi" zrozumiałam jedynie dzieki kontestowi.także pierwsze pytanie uważam za troche niefortunne,mnie wprowadziło tylko w chaos.co do pytania o koty,mysle ze jest to ciekawe urozmaicenie tekstu,cos niestandardowego.Ogólnie mimo paru zgrzytów tekst jest dobry i nie rozumiem tej gorącej dyskusji tutaj oraz(zwłaszcza) na forum otaku.

  • keiolge : 2008-07-12 22:52:23
    Jestem zszokowana

    nie samym wywiadem, ale reakcją ludzi. Przeczytałam komentarze na forum otaku i zastanawiam się co ich tak wzburzyło... Ja ten tekst przeczytałam bez większych trudności. Byłam co prawda trochę zaskoczona tymi emotkami, ale nie uznałabym ich za coś niedozwolonego. Co więcej sądzę, że gdyby ich nie było wszystko zabrzmiałoby zupełnie inaczej. Zapewne uznałabym meago po prostu za snobkę. Zamiast tego ujrzałam normalną dziewczynę, która osiągnęła swój sukces. Nie widzę tu nic złego i nie widzę sensu w atakach tych oburzonych.

    A może ktoś inny miał napisać to za nią, byle pozwolić Wam zachować idealne jej wyobrażenie? :/

    Nie wiem jak Wy, ale ja zdecydowanie wolałam ujrzeć meago taką jaka jest, niż tylko postać jaką ma "publicznie" udawać.

  • zouza : 2008-07-19 15:53:42
    końcówka argumentacji

    by obronić jedną konkretną pozycję, mianowicie: język polski ubożeje. Widzi się ten proces wszędzie wokół, w gazetach, w telewizji - ale najdotkliwiej w internecie, gdzie nieformalność przekazu prowadzi do najzwyklejszego niechlujstwa. Niechlujstwo owo samoczynnie obniża poprzeczkę wymagań stawianych sobie i społeczności. Cegiełka do cegiełki, będzie jeszcze jeden nowy dom.

    Dobry wywiad to taki, gdzie nie trzeba żadnych emot, ani literalnego zapisu czyjejś wypowiedzi; dobry dziennikarz opracowuje materię tak, by oddać postać rozmówcy bez odnoszenia się do znaków graficznych (pal sześć licho te nieszczęsne kolokwializmy), czasem retuszując wypowiedź - dobry retusz to retusz transparentny.

    Jest taki pisarz, nazywa się bodaj Bruczkowski; miałam przyjemność czytać jeden z jego wywiadów n.t. Japonii. Zachowując kulturę języka udało mu się być naturalnym.

    Nie powinno się szukać usprawiedliwień od odpowiedzialności, nałożonej na nas za każdym razem gdy podejmujemy jakiekolwiek działanie.

    Nie jestem polonistą, ale mam ambicję być człowiekiem o dużym zapleczu intelektualnym i wysokiej kulturze, a jednocześnie otwartym na nowość. Każda eskapada w szlam wirtualnego świata pokazuje jednak, że moje ambicje to utopia.

    Niniejszym kończę polemikę, gdyż uważam, że wystarczająco zaprezentowałam swój pogląd, a na siłę i tak niczego nie udowodnię. Dziękuję za uwagę.

  • deedee : 2009-02-13 10:01:14
    riposta

    Zouzo - może mając takie ambicje i takie oczekiwania powinnaś czytywać inne fora i wywiady innego kalibru (z osobami gruntownie wykształconymi, elokwentnymi i posługującymi się nieskazitelną polszczyzną). Proponuję nie zaglądać nawet do tak niedoskonałych tekstów, a jeżeli już zdarzy Ci się przeczytać i niski poziom tekstu pozostawi po sobie jedynie zniesmaczenie czym prędzej opuść to miejsce i nigdy nie zaglądaj. Nie wszędzie musi być sztywno i porawnie (po prostu nudno).

    Pozdrawiam.

  • Ujć : 2009-06-10 16:22:41
    ss

    A ja rzeknę tylko tyle, że meago podlizuje się Grisznakowi, aha! Bo napisała, że ,,nie wie, co ludzie widzą w yaoi", a o wątkach yuri ,,pomyśli".

  • fallen : 2010-04-27 16:31:07
    ło matko

    co jak co, ale ta cała meago mogłaby się zachowywać dojrzalej. nie jest dzieckiem. takie zachowanie i sposób pisania mnie odstrasza. w dodatku jej manga. no sory. ambitne to to nie jest. jak i kreska... ej przecież w Polsce są lepsi kandydaci na mangakę. amen.

Aby komentować musisz się zalogować