Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Otaku.pl

Komentarze

Anonim: Księga bez tytułu - recenzja

  • Dodaj komentarz
  • Powrót do opowiadania
  • Cudo : Shadow : 2009-04-02 19:56:45


  • Shadow : 2009-04-02 19:56:45
    Cudo

    Muszę przyznać, że przeglądając katalog Świata Książki, okładka Księgi bez tytułu przykuła na chwilę mój wzrok, jednak nie zwróciłam na nią większej uwagi. Dopiero później, gdy moja mama przejrzała gazetę spytała co o niej sądzę. Przeczytałam opis i obie zgodnie doszłyśmy do wniosku, że będzie pięknie wyglądać na mojej półce :D

    Książka niezwykle ciekawa, pełna akcji, dynamiki, ostrego języka i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Została przeze mnie połknięta w 5 dni, co zważając na jej grubość (i pomijając rozmiar czcionki;)) jak na mnie jest niesamowitym wyczynem. Czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Gdy już załapałam klimat, nie mogłam oderwać się od niej ani na chwilę, ciekawa tego co zaraz się stanie.

    Ilość wątków, postaci, zwrotów akcji i język mogą zniechęcić niektórych, mniej wytrwałych czytelników jednak mnie tylko dodatkowo napędzały.

    A sama treść? Niesamowite pomysły na bohaterów (choćby spotkanie mnichów po latach, czy miłość Dantego i Kacy). Pomysł z wampirami może i oklepany jednak w zestawieniu z Okiem Księżyca i samym Santa Mondega wywiera wrażenie.

    Oprawa stylizowana na skórę, błyszczące litery i nakreślone symbole, a także sam papier – gruby i pożółkły – są również niesamowicie klimatyczne. W dodatku ciekawy wydał mi się pomysł na ostrzeżenie, przestrogę przed przeczytaniem książki – rzadko można się z czymś takim spotkać.

    Gdybym tylko wiedziała kto jest autorem na pewno poszłam bym do biblioteki po więcej jego dzieł. Niestety pozostaje mi jedynie czekać i mieć nadzieję, że Świat Książki wyda może jeszcze kiedyś coś tego właśnie autora.

Aby komentować musisz się zalogować