Komentarze
Uczeń czarnoksiężnika - recenzja
- Byłam! : Nemuru. : 2010-09-02 19:06:34
- [bez tytułu] : Qashqai : 2010-09-05 22:56:08
- [bez tytułu] : Ysengrinn : 2010-09-07 19:35:42
- Hm... : Ben : 2010-10-09 00:27:38
- Hmmm... : gacek : 2011-01-03 20:32:12
- Szału nie ma : krew_na_scianie : 2011-01-21 11:12:34
- hmmm.. xD : podkladek0713 : 2011-05-10 16:53:32
Byłam!
Aż się zdziwiłam widząc recenzje tego filmu.
Wydawało mi się że przejdzie raczej nichcem.
Film bardzo mi się podobał, i wywiązał z roli zapełniacza czasu, choć jak bym na to nie patrzyła, Dave wydawał mi się po prostu dziwny. Nie mówię że to źle, ale nie polubiłam jego zachowania, jego samego toleruje.
Ten film był naprawdę zabawny, miło się go oglądało~ rozwalił mnie plasmagun pod koniec. Swoją drogą, ta postać, którą grała Monica Belucci była cokolwiek żałosna. Chyba ci dwaj magowie polecieli na wygląd... :D
Dawno się w kinie tak dobrze nie bawiłem, film był jedwabisty. Tak się składa, że żywcem nienawidzę motywu "nerd odkrywa, że jest Tym Jedynym i zarywa ekstra laskę", a oglądając "Ucznia Czarnoksiężnika" w ogóle nie myślałem o bohaterze i jego ukochanej w tych kategoriach. Ba, Dave był strasznie sympatyczny i prawdziwy, podobnie jak chyba zresztą wszyscy pozostali bohaterowie.
Ogólnie kino Disneya w najlepszej formie. Może poza kliknij: ukryte wskrzeszaniem Baltazara, które było durne jak pół lewego buta. Ale też nie powiem, by było wielką niespodzianką.
Fabuła... Niewątpliwie nie jest szczególnie wybitna, ale zupełnie mnie to nie obchodzi. Istotne jest dla mnie, że opowiedziana została w bardzo zręczny i wciągający sposób.
Hm...
Jeżeli chodzi o film to szału nie ma. Ot prosta historyjka którą można było nakręcić o niebo lepiej ;)
Hmmm...
Żadnej rewelacji. Oklepany sposób poprowadzenia wątku romantycznego. Jak dla mnie nudyyyYYYYyyyyYYYYYyyy.... Dla dzieci max do 10 lat. Ale ta piosenka z początku "The middle" (Jimmy Eat World) była piękna. UWIELBIAM JĄ! Polecam film jeśli:
1. Masz mniej niż 10 lat
2. Nie nudzi cię na okrągło to samo.
3. Nie masz dość (w produkcja Disneya jakże popularnych) nic nie wnoszących, ani nie zabawnych dialogów.
4. Odstawienia wątku czarów i magii na drugi plan za wątek głupoty głównego bohatera.
UWAGA KONIECZNE SPEŁNIENIE WSZYSTKICH WARUNKÓW To film dla ciebie!
Szału nie ma
W końcu obejrzałam sobie to "cudo". :) Film poniżej średniej, niestety. Przy najlepszych chęciach - tam się nie ma z czego śmiać. Fabuła jest tylko wymówką by pokazać efekty specjalne. A tyle się nasłuchałam, że będzie to historia zblazowanego i cynicznego czarnoksiążnika - obiecanki! Bardzo mierny tytuł, nie ma komedii, nie ma dramatu, mało odkrywcza fabuła, więc nawet nie wiadomo komu by taki film polecić.
hmmm.. xD
Jestem fanem fantastyki... spodziewałam się czegoś ciekawesZego. Ale fabuła łatwa do przewidzenia, wręcz banalna! ale dla osob ktore nie ogladaja zbyt duzo filmow tego garunku < a lubia go> moze im sie spodobać