Ciężej mi będzie oceniać o tyle, że kompletnie nie znam Fullmetal Alchemist, ale zabiorę się za to, kiedy minie mi niesmak po opisie.
Adnotacja o 3 miejscu w konkursie automatycznie narzuca trochę wyższość opowiadania (czy słusznie, okaże się jak przeczytam) i nie jest zła, ale co najbardziej mnie zniesmaczyło to ostatnie zdanie:
"Pewnie wygrało jakieś gejoyaoi czy coś w ten deseń."
Odczuwam tu coś w rodzaju pogardy do danego gatunku i urażone ego. Osobiście mam gdzieś czy było to yaoi, yuri, hentai czy jakikolwiek inny gatunek. Skoro wygrało, to znaczy, że było najlepsze.
Nie pogarda, akurat brakowało mi trzech części FMA do skompletowania całej serii, a za pierwsze miejsce można było wybrać trzy dowolne tomiki. I się kurna nie udało, cały misterny plan i opowiadanie pisane w niedzielę w dniu ostatecznego terminu oddawania prac, wysłane za dziesięć północ.
No jak to się mogło nie udać, jeszcze taki świetny Deus Ex Machina w finale, jak można tego nie docenić?
To zabrzmiało jak "mój misternie knuty plan przejęcia władzy nad światem" wziął w łeb =_= xD Masz rację, Chinatsa, urażone ego jak nic (przy okazji, pisałam do Ciebie, Chinatsa, odezwij się tu xD), a przecież trzecie miejsce to też jest wielki sukces (w końcu niektórzy nie wygrali, nic, a można założyć, że też się starali, prawda?). Choć autor pewnie nie widzi powodu do dumy, ja pogratuluję trzeciego miejsca, tak na złość ;P
Za jakiś czas
Ciężej mi będzie oceniać o tyle, że kompletnie nie znam Fullmetal Alchemist, ale zabiorę się za to, kiedy minie mi niesmak po opisie.
Adnotacja o 3 miejscu w konkursie automatycznie narzuca trochę wyższość opowiadania (czy słusznie, okaże się jak przeczytam) i nie jest zła, ale co najbardziej mnie zniesmaczyło to ostatnie zdanie:
"Pewnie wygrało jakieś gejoyaoi czy coś w ten deseń."
Odczuwam tu coś w rodzaju pogardy do danego gatunku i urażone ego. Osobiście mam gdzieś czy było to yaoi, yuri, hentai czy jakikolwiek inny gatunek. Skoro wygrało, to znaczy, że było najlepsze.
Nie pogarda, akurat brakowało mi trzech części FMA do skompletowania całej serii, a za pierwsze miejsce można było wybrać trzy dowolne tomiki. I się kurna nie udało, cały misterny plan i opowiadanie pisane w niedzielę w dniu ostatecznego terminu oddawania prac, wysłane za dziesięć północ.
No jak to się mogło nie udać, jeszcze taki świetny Deus Ex Machina w finale, jak można tego nie docenić?
;3
To zabrzmiało jak "mój misternie knuty plan przejęcia władzy nad światem" wziął w łeb =_= xD Masz rację, Chinatsa, urażone ego jak nic (przy okazji, pisałam do Ciebie, Chinatsa, odezwij się tu xD), a przecież trzecie miejsce to też jest wielki sukces (w końcu niektórzy nie wygrali, nic, a można założyć, że też się starali, prawda?). Choć autor pewnie nie widzi powodu do dumy, ja pogratuluję trzeciego miejsca, tak na złość ;P
Jeszcze raz - pisałem dla nagrody, nie dla potwierdzenia umiejętności czy coś.