Do "Pies - Część 1" kisoyu : 2013-04-03 21:26:30 .
Uważam, że wyszedł ci całkiem dobry kryminał, przynajmniej jak na razie. Rozdział jest obszerny, ale nie czytało mi się go źle, nie czułam też znudzenia. Ciekawi mnie też jak rozwiążesz historię. Bohaterka także mi się podoba, choć nie ma o niej zbyt wiele informacji. Można by powiedzieć, że wpisuje się w stereotypowy obraz lesbijki, jaki większość ma przed oczami. Samo strzeżone, zniszczone osiedle i związane z nim tajemnice przypomniały mi anime "Tokko", ale to pewnie zboczenie oglądającego zbyt wiele, więc się nie przejmuj. Poza tym nigdy nie byłam obyta w CBŚ czy ABW oraz różnych dziwnych substancjach, więc musisz być zapalonym wielbicielem kryminałów lub musiałaś trochę poszperać. Tak czy inaczej wyszło dobrze i za drugi rozdział z pewnością także się zabiorę jak tylko będę mogła. A, jest parę błędów, raczej drobnych, ale się zdarzają. Nie będę ich póki co wymieniać wszystkich, chyba, że będziesz miała takie życzenie i chcesz dopracować ten tekst do perfekcji. Tak czy inaczej życzę owocnej pracy :)
Dzięki za długi komentarz. Tak naprawdę, trochę obawiam się, jak ci się spodoba zakończenie, bo teraz, gdy przeczytałam je na stronie, nie jestem z niego zadowolona. Nie, nie z treści - od początku planowałam, że całość zakończy się jak się zakończyła, ale użyłabym innych słów. Stonowała część wypowiedzi. Teraz mam wrażenie, że Pies wyszła na histeryczkę, a przecież taka nie jest. Jak już jestem przy Pies, nie zastanawiałam się, czy jest stereotypową lesbijką. Tak naprawdę, to nie zastanawiałam się wogóle czy jest lesbijką - to wyszło samo z siebie i mam tylko nadzieję, że nie wpłynie za bardzo na odbiór tej postaci.
Za uwagi będę wdzięczna i jeszcze raz ślicznie dziękuję za komentarz.
Do "Pies - Część 2 ostatnia" kisoyu : 2013-05-05 09:14:54 doczytałam do końca
Doczytałam i podtrzymuję opinię dobrego kryminału. Jednak miałam wrażenie, że nie wszystko zostało dobrze wyjaśnione, tak jak gdyby była to większa część całości. Co do obaw a propo zachowania bohaterki pod koniec - rozumiem, że chciałaś pokazać ją jako twardą i raczej niewzruszoną, ale niewielkie emocje uczyniły ją bardziej ludzką. Nie pokazałaś jej moim zdaniem jako histeryczki, ale dzięki temu nie jest jakąś tam typową postacią.
Pozdrawiam i życzę nowych równie dobrych a nawet lepszych tekstów :)
kisoyu : 2013-04-03 21:26:30
.
Uważam, że wyszedł ci całkiem dobry kryminał, przynajmniej jak na razie. Rozdział jest obszerny, ale nie czytało mi się go źle, nie czułam też znudzenia. Ciekawi mnie też jak rozwiążesz historię. Bohaterka także mi się podoba, choć nie ma o niej zbyt wiele informacji. Można by powiedzieć, że wpisuje się w stereotypowy obraz lesbijki, jaki większość ma przed oczami. Samo strzeżone, zniszczone osiedle i związane z nim tajemnice przypomniały mi anime "Tokko", ale to pewnie zboczenie oglądającego zbyt wiele, więc się nie przejmuj. Poza tym nigdy nie byłam obyta w CBŚ czy ABW oraz różnych dziwnych substancjach, więc musisz być zapalonym wielbicielem kryminałów lub musiałaś trochę poszperać. Tak czy inaczej wyszło dobrze i za drugi rozdział z pewnością także się zabiorę jak tylko będę mogła. A, jest parę błędów, raczej drobnych, ale się zdarzają. Nie będę ich póki co wymieniać wszystkich, chyba, że będziesz miała takie życzenie i chcesz dopracować ten tekst do perfekcji. Tak czy inaczej życzę owocnej pracy :)
Pazuzu : 2013-04-14 18:10:27
Dzięki za długi komentarz. Tak naprawdę, trochę obawiam się, jak ci się spodoba zakończenie, bo teraz, gdy przeczytałam je na stronie, nie jestem z niego zadowolona. Nie, nie z treści - od początku planowałam, że całość zakończy się jak się zakończyła, ale użyłabym innych słów. Stonowała część wypowiedzi. Teraz mam wrażenie, że Pies wyszła na histeryczkę, a przecież taka nie jest. Jak już jestem przy Pies, nie zastanawiałam się, czy jest stereotypową lesbijką. Tak naprawdę, to nie zastanawiałam się wogóle czy jest lesbijką - to wyszło samo z siebie i mam tylko nadzieję, że nie wpłynie za bardzo na odbiór tej postaci.
Za uwagi będę wdzięczna i jeszcze raz ślicznie dziękuję za komentarz.
kisoyu : 2013-05-05 09:14:54
doczytałam do końca
Doczytałam i podtrzymuję opinię dobrego kryminału. Jednak miałam wrażenie, że nie wszystko zostało dobrze wyjaśnione, tak jak gdyby była to większa część całości. Co do obaw a propo zachowania bohaterki pod koniec - rozumiem, że chciałaś pokazać ją jako twardą i raczej niewzruszoną, ale niewielkie emocje uczyniły ją bardziej ludzką. Nie pokazałaś jej moim zdaniem jako histeryczki, ale dzięki temu nie jest jakąś tam typową postacią.
Pozdrawiam i życzę nowych równie dobrych a nawet lepszych tekstów :)