Fajna recenzja. Dobrze, że nie tylko o failach, bo takich tekstów już sporo po necie się poniewiera. Od jakiegoś czasu załatwiam sobie noclegi na mieście, bo sleepy to zawsze słaby punkt programu konwentów i jakoś łatwiej mi przełknąć niedociągnięcia organizacyjne Miohi.
:)
Fajna recenzja. Dobrze, że nie tylko o failach, bo takich tekstów już sporo po necie się poniewiera. Od jakiegoś czasu załatwiam sobie noclegi na mieście, bo sleepy to zawsze słaby punkt programu konwentów i jakoś łatwiej mi przełknąć niedociągnięcia organizacyjne Miohi.