Szczerze mówiąc to po przeczytaniu pierwszego rozdziału dziwię się, że opowiadanie jest oceniane tylko na 6? Jak dla mnie masz świetny język, dialogi były lekkie i naturalne, postacie już wzbudziły moją sympatię, a Wroński to po prostu mistrzostwo świata! :) Z chęcią przeczytam dalej i zobaczę jak rozwijasz akcję. :)
Dzięki za tak miły komentarz, a właściwie komentarze :). Wrońskiego sama bardzo polubiłam, mam słabość do menelowatych postaci, ale niestety formuła Kroblamu daje mu ograniczoną, chociaż istoną rolę. Co prawda miałam tekst, w którym był jednym z najważniejszych bohaterów, ale straciłam go po awarii twardego dysku :(
Szczerze mówiąc to po przeczytaniu pierwszego rozdziału dziwię się, że opowiadanie jest oceniane tylko na 6? Jak dla mnie masz świetny język, dialogi były lekkie i naturalne, postacie już wzbudziły moją sympatię, a Wroński to po prostu mistrzostwo świata! :) Z chęcią przeczytam dalej i zobaczę jak rozwijasz akcję. :)
Dzięki za tak miły komentarz, a właściwie komentarze :). Wrońskiego sama bardzo polubiłam, mam słabość do menelowatych postaci, ale niestety formuła Kroblamu daje mu ograniczoną, chociaż istoną rolę. Co prawda miałam tekst, w którym był jednym z najważniejszych bohaterów, ale straciłam go po awarii twardego dysku :(