Tanuki-Czytelnia

Jak już zostało powiedziane, Ravenshore jest miastem niepodobnym do innych w Jadme. Tutaj, dla dobra handlu, wszystkie rasy zapominają o wzajemnej wrogości. Głupcem byłby ten, kto twierdziłby, że panuje tu pokój, można jednak w miarę spokojnie prowadzić interesy. Właśnie w tym mieście przeprowadza transakcje mistrz kupców z gildii w Alvar, Elgar Fellmoon.

"To poważna sprawa" - powiedział Fellmoon przeczytawszy list Daderossa. "Strata tej karawany jest poważnym ciosem dla gildii, jednak bardziej niepokoją mnie wydarzenia na Krwawym Sztylecie

i stojący tu ogromy kryształ, możliwe, że wszystko to poprzedza koniec świata! Potrzebuję więcej informacji i mam plan, jak je uzyskać."

Victoria chowa list spisany pospiesznie przez Fellmoona. "Doręcz ten list przywódcy lokalnej bandy przemytników, Arionowi Łowcy. Ma najszybsze łodzie. Moi zwiadowcy będą ich potrzebować. W tym liście proszę, by pozwolił mi z nich skorzystać. Łowca jest mi winien, powiedzmy 'specjalną przysługę'. Jestem pewien, że nie odmówi mi pomocy.

Po paru nieporozumieniach ze strażnikami Ariona, które dla kilku z nich skończyły się niezbyt dobrze, dziewczyna dostarcza prośbę Elgara przywódcy przemytników. "Chciałbym wam pomóc ale sam mam problemy" - odpowiedział Łowca - "moją jedyną córkę Isabel porwała banda ogra o imieniu Zog Szakal, która zabrał ją do fortecy w okolicy Alvar. Wybacz ale nie mogę nic dla ciebie zrobić." Victoria po wyjściu z kryjówki przemytników, nie namyślając się długo postanowiła wyzwolić córkę Ariona z rąk ogrów, więc udała się w stronę Alvar. Do tej fortecy trudno się dostać, ale nasza bohaterka odkryła stary tunel prowadzący do jej wnętrza, całe szczęście, że strażnicy o nim zapomnieli, dlatego też nie był strzeżony. Jak okazało się większość ogrów było na polowaniu, a na straży zostało kilku w tym także herszt bandy. Victoria ukradła śpiącemu przywódcy klucz i otworzyła cele, w której więziona była córka Ariona Łowcy. "Nie bój się przyszłam cię uratować, chodź za mną" - powiedziała wojowniczka do Isabel.

Po udanej misji ratunkowej Victoria odprowadziła córkę Ariona do kryjówki mówiąc do niego - "Niespodzianka! Przywiozłam twoją Isabel całą i zdrową". Ojciec się uśmiechnął, przytulił swoje jedyne dziecko oraz rzekł do bohaterki - "Masz moją dozgonną wdzięczność, więc oddam swoje najszybsze łodzie Elgarowi. Do zobaczenia przyjaciółko."