Tanuki-Czytelnia

- A jednak! Ryuuku, to jest...

- Zgadza się, to świat bogów śmierci.

- Idealnie. Jak długo tu zostanę? Aaa! - Otoharada Kurou. Atak serca. - Ała, co to miało być?!

- Cóż, Light. Będziesz przeżywał śmierć wszystkich tych, których zabiłeś, a potem znikniesz.

- Aaa! - Shibuimaru Takuo. Wypadek samochodowy.

- Ryuuk! Powstrzymaj to! - Misora Naomi. Samobójstwo. - Nie chcę więcej umierać. To głos króla bogów śmierci, tak?

- Tak. Jego notatnik zabija raz za razem. A ty jak już mówiłem będziesz cierpiał za tych wszystkich ludzi, których zabiłeś i znikniesz całkowicie.

- Ryuuku, na początku naszej znajomości mogłeś bardziej sprecyzować sprawę mojej śmierci.

- Taa, mogłem. Przepraszam.

- Haha, to dobrze się składa. Dopóki będę cierpiał, będę istniał. Powiedzieć ci ciekawostkę? 124925. Tylu ludzi zabiłem. To nawet więcej czasu niż trzeba. Muszę znaleźć króla Shinigami i ubić z nim interes. Za drobną przysługę użyczę mu mojej wiedzy. Pozna metody odbudowania zgniłego świata Shinigami. Mogę go przekonać. Mogę go nawet zabić, jeśli będzie trzeba! Człowiek kontra bóg śmierci. Walka na śmierć i życie! To jeszcze nie koniec. Mówiłem ci, że zobaczysz jeszcze wiele ciekawych rzeczy, Ryuuku. Chodźmy. Jeszcze raz pokażę ci narodziny nowego świata!