Świetne, a do tego w sam raz na przerywnik między zajęciami. Nie przytłacza objętością i o to chodzi.
P.S.: Keii chyba jako jeden z nielicznych dba o marketing swojej twórczości. :D
To się nazywa poważne potknięcie... Po prostu piękne. :D
Co prawda troszkę gorsze od poprzedniego kawałka, ale wciąż na dobrym poziomie.
Świetne, a do tego w sam raz na przerywnik między zajęciami. Nie przytłacza objętością i o to chodzi.
P.S.: Keii chyba jako jeden z nielicznych dba o marketing swojej twórczości. :D
Ups?
To się nazywa poważne potknięcie... Po prostu piękne. :D
Co prawda troszkę gorsze od poprzedniego kawałka, ale wciąż na dobrym poziomie.