Komentarze
Mój Pierwszy Gej
Część ósma: Marcin’s Part 3. Przebudzenie drugie
- [bez tytułu] : NataliaKiSS : 2010-08-02 16:17:49
- ;3 : Ariel-chan : 2010-08-02 17:21:35
- [bez tytułu] : Puma0000100 : 2011-01-05 20:19:27
- ;3 : Ariel-chan : 2011-01-05 20:42:03
- [bez tytułu] : Puma0000100 : 2011-01-05 21:03:33
- ;3 : Ariel-chan : 2011-01-05 21:27:02
- [bez tytułu] : Kaori : 2012-01-27 22:51:17
- [bez tytułu] : Ariel-chan : 2012-01-30 22:26:12
Extra tekst mam nadzieje że go dokończysz ;p
;3
Też mam taką nadzieję xD <choć to bardziej jak "niekończącą się opowieść", więc... xD>
OH MY GOOD!!! Uśmiałam się po pachy! XD Oplułam sobie ekran,poplamiłam tuszem okulary, bo rozryczałam się ze śmiechu! :D Nie wiem co ten cykl ma w sobie, ale jest świetny! Fabuła jest bardzo wciągająca, fajnie napisana, w miło czytającym slangu (Nie wiem czy mogę to tak określić). Jedyne co mogę dodać to to, że chłopaki też czytają Yaoi ;) Powinno być zamiast Siostry - Siostry i Bracia :D Nie wiem czy to już pisałam, ale jak pisałam to przepraszam za powtórzenie :) Ż
;3
Tak, tak, wiem, że chłopacy też czytają yaoi :P Ale gejów po prostu nie liczę, to wydaje mi się... naturalne w ich przypadku :P xD
Tak, znowu ja...
Ja o misji teraz...
Wiec... Zapomniałam, że Wy Wszyscy i Ty, Droga Autorko, nie siedzicie mi w głowie i nie wiecie o czym ja mówię. Jak zwykle, ale na to trzeba zwracać mi uwagę ;)
Misja to w moim rozumowaniu szerzenie tolerancji. Nie wystarczy o niej pisać na internecie (Co jednak jest i tak strasznie ważne!), ale może spróbować coś zrobić by było z tym u nas lepiej? Myślę, że dobrze jest o niej mówić w miejscach, w których mieszkamy, wywoływać dyskusje z osobami, które znamy, by dowiedzieć się co jest nie tak z tym wszystkim i co oni tak z tym "innym". Dalej- ważne jest zrozumienie drugiej strony (wyciągnąć wnioski i znaleźć kontrargumenty). Ja rozmawiałam na ten temat z chłopakiem mojej przyjaciółki i okrężną drogą wytłumaczyłam jak muszą się czuć geje i lesbijki. Powiedziałam sobie, że może sobie to wyobrazić, jak to by było gdybym ja i inni traktowali "tak" (inaczej i w ogóle wiecie jak) jego związek z Kaśką. Uciszył się tylko i odwarknął coś. Wiem, że będzie go to "męczyło" i zrozumie w końcu końców.
Kolejny punkt:
Parady Równości (o zgrozo jak niektórzy się zachowują!). To powinno się zmienić, przybrać cywilizowanego {czytaj; grzeczniejszego} klimatu. Z obelgami nie walczy się tym samym, bo jest to efekt węza zjadającego własny ogon. Pragniemy wszyscy cywilizowanego zachowania, a trzeba popatrzeć na grupy anty i również, niestety, niektórych uczestników. To odstrasza od tych osób homoseksualnych (bo nietolerancja jest zjawiskiem bardziej [nie klnąc: cholendarnie] rozpowszechnionym. Ja mam efekty swojej "pracy" w środowisku mi najbliższym.
;3
Nie miejsce tu na dyskutowanie o "yaoistycznej misji", aczkolwiek, zgadzam się. Gdyby ludzie, tacy jak my, częściej rozmawiali z takimi jak oni <homofobicznymi>, może dało to jakieś rezultaty.
Niestety, w naszym kraju ludzie są zbyt "zacofani", zasłaniają się religią, a sami nie są święci, potrafią wyrzec się własnego syna, tylko dlatego, że jest gejem, wiele niesprawiedliwości spotyka gejów, tylko dlatego, że są "inni".
Musimy z tym walczyć, chociażby maleńkimi kroczkami, świata nie zmienimy, ale może chociaż jednemu dobremu gejątku przypadkiem "życie" uratujemy? :3
Twoje teksty poprawiają humor i dają uśmiech. Było mi dziś smutno, a teraz siedzę i szczerzę się do monitora :). Dziękuję.
Dzięki, Kaori, miło mi to słyszeć ;3