Opowiadanie
Marimite 100
11 - 15
Autor: | Kyanite D |
---|---|
Korekta: | IKa |
Tłumacz: | Grisznak |
Serie: | Maria-sama ga Miteru |
Gatunki: | Obyczajowy, Romans |
Uwagi: | Yuri/Shoujo-Ai |
Dodany: | 2007-09-27 15:12:37 |
Aktualizowany: | 2008-02-19 16:09:23 |
Poprzedni rozdziałNastępny rozdział
Tłumaczenie cyklu drabble ze świata Maria Sama Ga Miteru autorstwa Kyanite D, w przekładzie Grisznaka. Wszystkie prawa zastrzeżone. Prosimy nie publikować nigdzie tych opowiadań bez wiedzy i zgody autorki i tłumacza. Dziękujemy.
Author of this cycle is Kyanite D, translation by Grisznak. All rights reserved. Please do not post these stories anywhere without author's or translator's permission. Thank you.
Wybór 011: Star - Shadow
Autor: KyaniteD
Tytuł: Cień
Drugi Temat: Gwiazda
Bohaterki:: Sachiko
Limit Słów (w oryginale): 100
Od autorki: Aby lepiej zrozumieć, przeczytajcie najpierw fik nr. 12.
- Biała Różo!? - Yumi niemal podskoczyła.
To stanowczo był bardzo głupi żart.
A co w ogóle robiła tutaj Sei?
Dlaczego Yoko ją zdradziła.
Yoko i Sei.
Yumi i Sei.
Co się dzieje z Białą Różą?
Dlaczego jest otaczana uwielbieniem wśród Czerwonych Róż?
I dlaczego Sachiko jako jedyna pozostała na nią niewrażliwa?
Za każdym razem, gdy Biała Róża pojawiała się w okolicy, Sachiko czuła, jakby stawała się powietrzem. Wszystkie uczucia, zachwyt i uwielbienie, jakie kierowano ku niej, w mig mknęły ku energicznej przywódczyni Białych Róż.
Wybór 012: Birthday - Date
Autor: KyaniteD
Tytuł: Randka
Drugi Temat: Urodziny
Bohaterki:: Sei, Yoko
Limit Słów (w oryginale):100
Od autorki: Prequel dla fika nr. 11
- Urodziny Yumi?
- Tak.
- Oh, muszę...
- Nie.
- Nie?
- Nie, nie dziś.
- Ale Yumi jest...
- Yumi jest petite soeur Sachiko, mają dziś randkę.
- Randkę? I gdzie poszły?
- Nie powiem.
- Ej, Yoko!
- Nie pozwolę ci rozwalić im spotkania!
- Ale Yumi mnie kocha! Będzie niezadowolon... czemu tak patrzysz?
- Zgadnij, kto będzie niezadowolony, jeśli pójdziesz?
- Yoko?
- No właśnie.
- Ojejku, biedniutka Yoko. To może Ciebie wezmę na randkę?
- Gdzie?
- Z tego co wiem, Sachiko ma raczej wyrafinowany gust...?
- Rozumiem...No więc...
- Jupi! Yumi-chan, nadchodzę
- Eh...
Wybór 013: Transformation - Base Transformation
Autor: KyaniteD
Tytuł: Przemiana
Drugi Temat: Gruntowna zmiana
Bohaterki:: Sei, Yoko (w domyśle)
Limit Słów (w oryginale): 100
Od autorki: Uwielbiam matematykę.
Linijki i kolumny cyfr, ułożone w rządki, wzdłuż narysowanych kresek.
Wszystko jest niby w porządku, ale nadal nie ma w tym sensu.
Niemal w magiczny sposób ołówek poruszał się po kartce, kreśląc wzór. Nagle wszystko stało się jasne, nabrało znajomych kształtów, by po chwili być już boleśnie oczywiste i uporządkowane.
W matematyce można łatwo zniszczyć cały świat, tylko po to, aby reszta stała się prosta i logiczna.
Yoko zawsze potrafiła dostrzec wszystko jasno i wyraźnie, niezależnie od całego zamieszania wokół niej. Pomiędzy prostymi liniami swojego życia, Yoko zawsze wydawała się niejasna i nieuchwytna.
- W życiu, Sei, nie ma prostych, magicznych formuł. Tylko miłość.
Wybór 014: Innocence - Taboo
Autor: KyaniteD
Tytuł: Tabu
Drugi Temat: Niewinność
Bohaterki: Sei, Youko
Limit Słów (w oryginale): 100
Od autorki: Nieco głupawe nawiązanie do fika nr. 6
- Starzejesz się - powiedziała Yoko, przemywając ranę na plecach Sei. Sei zacisnęła zęby.
- Ja?
- Jeśli nie potrafisz dogonić pierwszoroczniaczki z widłami, powinnaś dać sobie spokój z zaczepianiem ich i udawaniem starszej siostrzyczki. - Yoko odłożyła buteleczkę z płynem dezynfekującym i sięgnęła po opatrunek, nakładając go na zadrapania.
- Kto to był?
Sei ugryzła się w wargę.
- To nie była moja wina?
- Kto? - Yoko wyraźnie nalegała.
- Yoko, uwierz mi, jestem niewinna, to Sachiko-
Przechodzące koło Różanej Willi uczennice uśmiechały się, słysząc okrzyki wściekłości i pełne bólu jęki. Wszystkie doskonale wiedziały, że kto jak kto, ale Czerwona Róża ma ciężką rękę.
Wybór 015: Valentine - White
Autor: KyaniteD
Tytuł: Biel
Drugi Temat: Walentynki
Bohaterki: Sachiko, (Sei, Yumi)
Pairing: Sachiko/Sei, (Sachiko/Yumi)
Limit Słów(w oryginale): 100
Pozostawiając w dzień Walentynek paczkę czekoladek, opakowanych w jedwabisty papier i obwiązanych czerwoną wstążką na oknie wewnątrz Różanej Willi, Sachiko była pewna, że żadna z dobrze wychowanych członkiń Yamayurikai nie odważy się sięgnąć po coś, co nie należy do niej.
Następny dzień minął jej na wynagrodzeniu Yumi jej wysiłków poprzez kolejną randkę i własnoręcznie przygotowany posiłek. Gdy wróciła do Różanej Willi, w miejscu w którym pozostawiła czekoladki znalazła kartkę zapraszającą ją do Różanego Ogrodu. Gdy się tam udała, ujrzała siedzącą na oknie, ubraną w jedwabną bluzkę i czerwony kołnierzyk - Białą Różę.
Ostatnie 5 Komentarzy
Brak komentarzy.