Dawno nie czytałam fanficka do Pottera, który by mnie tak wciągał i zainteresował jak ten. Naprawdę kawał dobrej roboty.
"Katt Lett ma w dotychczasowym dorobku artystycznym siedem wydanych w tomikach komiksów" -Eee, a nie ma przypadkiem jedynie Exitusa - jeden tom? Jakie są pozostałe?
Dawno nie czytałam fanficka do Pottera, który by mnie tak wciągał i zainteresował jak ten. Naprawdę kawał dobrej roboty.
"Katt Lett ma w dotychczasowym dorobku artystycznym siedem wydanych w tomikach komiksów" -Eee, a nie ma przypadkiem jedynie Exitusa - jeden tom? Jakie są pozostałe?