Tanuki-Czytelnia

Tanuki.pl

Wyszukiwarka opowiadań

Studio JG

Komentarze

Clemerina



  • Do "Psychoza Bogów - 1."
    Dziękuję.

    Tak, to dopiero jeden z sześciu rozdziałów. Ale miło, że się podoba. A tym, że nie do końca rozumiesz to się naprawdę nie przejmuj. Większość z moich znajomych też tak zareagowała.

  • Do "Beneath my pillow - Rozdział I"
    Cudne.

    Czytałam to już wiele razy i za każdym razem się zastanawiałam, jakim cudem można stworzyć coś tak niesamowitego. Brawo. Naprawdę świetnie napisane.

  • Do "Ale ja go kocham! - Prolog"
    Hm.

    Ten artykuł naprawdę odzwierciedla prawdę o naszym "kochanym" społeczeństwie. Wiem sama po sobie, że oglądanie anime i czytanie mang delikatnie mówiąc izoluje. Sama momentami ze wstrętem wspominam wytykanie palcami przez pierwszy rok w gimnazjum, kiedy to cała nowa klasa stwierdziła, że oglądanie tego jest żałosne. No ale cóż, na szczęście poznałam kilka osób, które częściowo zaraziły mnie, a ja je jakimś anime, lub poleconą mangą. A nawet okazało się, że jedna jest autorką moich ukochanych ff z "Naruto".

    Na szczęście z roku na rok jest nieco lepiej. Więcej osób ogląda anime, częściej i łatwiej można zakupić mangi. Ludzie też powoli dojrzewają do tego, że oglądanie w ich mniemaniu "kreskówek" nie jest w sumie takie złe. Patrzę na reakcję swoich rodziców, którzy jeszcze kilka lat temu byli oburzeni faktem, że wciąż interesują mnie takie dziecinne rzeczy. Wystarczyło puścić "opowieści z Ziemiomorza" czy "Spirited Away: W krainie bogów" i nastawienie się zmieniło. Dlatego też głowa do góry! Nie dajmy się stłamsić.

  • Do "Psychoza Bogów - 5."
    W pewnym sensie.

    W pewnym sensie to już koniec, ale jest jeszcze szósty rozdział, który tak jakby wyjaśnia to, czego nie można zrozumieć w tym opowiadaniu, a jest tego tutaj dość dużo.

  • Do "Heartshaped L ollipop - Prolog"

    Nie przepadam się za yaoi, co nie znaczy, że wszystkie omijam szerokim łukiem. To jest świetnym przykładem, że yaoi nie gryzie, co więcej, można je nawet pogłaskać! A tak na poważnie. Doskonale napisane opowiadanie i chylę czoła przed świetnym przekładem. Brawo.