Komentarze
Mai_chan
- A gdzie ciąg dalszy? T_T : Mai_chan : 2005-09-23 20:32:21
- Sympatyczna, zgrabna parodyjka : Mai_chan : 2005-10-01 21:50:28
- No cóż : Mai_chan : 2006-02-04 20:15:41
- Co do kontynuacji... : Mai_chan : 2006-11-01 17:44:16
- Autorze kochany... : Mai_chan : 2007-01-11 20:28:36
- Na swoje usprawiedliwienie... : Mai_chan : 2007-04-25 15:11:25
- W sprawie ficów : Mai_chan : 2007-04-26 11:47:58
A gdzie ciąg dalszy? T_T
Boli mnie straszliwie brak ciągu dalszego, bo zapowiada się ciekawie... A i stylowo jest niezgorzej. Tylko naprawdę brakuje dalszego ciągu...
Sympatyczna, zgrabna parodyjka
Śmieszne, zgrabnie napisane i ładnie wykorzystujące schematy bajkowe. Ogólnie miło się czyta ^^
No cóż
Faktycznie, takie wyrwane z kontekstu one-shoty mają swój urok i wychodzą ci całkiem nieźle. I choćby za to, że takich ładnych one-shotów nie widziłam dam ci ósemkę...
Co do kontynuacji...
...to na 90 procent jej nie będzie. Po pierwsze, "Flame'a" pisałam dobrych kilka lat temu, po drugie w międzyczasie nieco dorosłam, po trzecie zmienił mi się styl w sposób dość znaczący. A na koniec - oglądałam Slayersów dość dawno, w tej chwili, obawiam się, nie byłabym w stanie wczuć się w bohaterów. Obecnie kontynuowanie tej opowieści byłoby dla mnie nadzwyczaj trudne. Zbyt wiele się zmieniło.
Niemniej jednak, nie wykluczam, że kiedyś spróbuję to skończyć. Nie zamierzam jednak ukrywać, że nawet jeśli to nastąpi, "drugi łuk" rozpoczęty w rozdziale 14 będzie krótszy i pisany w bólach. Bo nawet po czterech latach przerwy nie mam pomysłu na rozwiązanie pewnego wątku, a nie chciałabym zeń rezygnować.
Autorze kochany...
...weź ty przeczytaj swój utwór ze trzy razy ZANIM wyślesz go gdziekolwiek. I najlepiej daj jeszcze komuś do przeczytania, kto ci wytknie błędy merytoryczne, stylistyczne, logiczne i całe stado innych...
Fik powyższy będzie mi się śnił po nocach w najgorszych koszmarach. Miałam bowiem niewątpliwą nieprzyjemność robić temu korektę... Po trzech godzinach wytężonej pracy, z powodu irytującego błędu w sztuce, cały efekt odleciał w otchłań niebytu, co tylko wzmogło moją serdeczną nienawiść do tego tworu. Autorze! W kwestii formy w twojej pracy jest JEDEN plus - była pisana w Wordzie. Błędów ortograficznych nie dostrzegłam... Ale za interpunkcję mam dziką ochotę wygryźć Ci krtań. Zaopatrz się w podręcznik do polskiego. A, i przy okazji - w tekście literackim emotikonki nie mają racji bytu. To nie chat, nie irc, nawet nie forum.
Zarzut drugi, niemniej poważny. Przepraszam bardzo, czy my oglądaliśmy/czytaliśmy tego samego "Naruto"? Bo ci bohaterowie są tacy trochę... niekanoniczni... Żeby nie powiedzieć wprost - Autor dokonał okrutnej operacji usunięcia mózgów wszystkich bohaterów. Prym wiodą tu Ino i Quent. Ino według twego tworu ma ujemne IQ, zaś Quent zachowuje się skrajnie nielogicznie. A Sakura ZACHOWAŁA się jak dziwka. I na miejscu chłopaków też bym ją zwyzwała. I na pewno nie bratałabym się potem z facetem, z którym kręciła, jakby nic się nie stało...
Oczywiście, rozumiem, że to komedia. Ale nawet komedia powinna mieć sens. W utworze powyższym sensu nie uświadczyłam. Tak, oczywiście, że widziałam gorsze. Ale to wcale nie sprawia, że "Kto miał rację" jest dobre.
Na swoje usprawiedliwienie...
...mam tylko to, że utwór powstał jakieś trzy lata temu. Od tamtego czasu nad warsztatem pracowałam i, choć nadal wiele mi brakuje, nie jest aż tak źle ;)
W sprawie ficów
Fiki pisywałam jeszcze PRZED powstaniem powyższego tworka (do którego, mimo jego licznych wad, mam nadal sentyment) i lepiej o tym nie mówmy. Na stronie są wyłącznie dlatego, że zawsze zapominam, żeby je zdjąć... Cóż, każdy był kiedyś młody i głupi :P Generalnie (po)tworzę raczej we własnych światach i zdecydowanie mam przy tym lepszą zabawę - zwłaszcza przy tworzeniu bohaterów właśnie :)